Pomarańczowy nokaut

Holendrzy prężą muskuły. Grający w grupie B, zgodnie określanej mianem „grupy śmierci”, „Oranje” w ostatnim sparingu nie dali szans Irlandii Północnej.

W meczu na stadionie w Amsterdamie piłkarze Berta van Marwijka zaaplikowali sześć trafień przybyszom z Zielonej Wyspy. Na listę strzelców wpisali się Ibrahim Afellay Robin i Ron Vlaar (po jednym trafieniu) oraz Wesley Sneijder i Robin van Persie (dwukrotnie). Król strzelców Premier League potwierdził, że znajduje się w świetnej formie i to jemu należy się miejsce w wyjściowej jedenastce. Niezadowolony z takiego obrotu spraw jest Klaas Jan Huntelaar, również król strzelców, tyle, że niemieckiej Bundesligi. Napastnik wylewał żale holenderskim mediom, narzekając, że nigdy nie dostał prawdziwej szansy, aby się wykazać na boisku i powalczyć o plac. Znany z rządzenia kadrą twardą ręką van Marwijk z pewnością nie puści mu tych słów płazem. Ciekawe, czy choć raz zobaczymy „Huntera” na boiskach w Doniecku i Charkowie.