Bez kategorii
„Polskie babsztyle”
Avigdor Lieberman, który do wtorku pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych Izraela, przeprosił trzy liderki partii opozycyjnej za nazwanie ich „polskimi babsztylami”.
Tzipi Livni, Shelly Yechimovich i Zehava Galon z opozycyjnej partii zdenerwowały Liebermana żądaniami jego dymisji. Stało się to po tym, jak izraelski prokurator generalny oskarżył ministra m.in. o oszustwa i nadużycie zaufania w sprawie byłego ambasadora Izraela na Białorusi. Po żądaniach koleżanek z opozycji, Lieberman nazwał je „trzema polskimi veibers”. „Veibers” w języku jidysz dosłownie oznacza „żony” lub „matki”, ale rozumie się je jako babsztyle, przekupki czy plotkary. Słowo „polskie” w sformułowaniu „polska matka” wywodzi się z dowcipów o Żydówkach aszkenazyjskich, które przedstawiają je jako kobiety wykorzystujące poczucie winy w stosunku do dzieci oraz znajomych./ GAZETA.PL, źródło: PANORAMA