Polski oficer podejrzany o szpiegostwo na rzecz Rosji

Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej podało oficjalną wiadomość o zatrzymaniu szpiega – Oficera Wojska Polskiego.

Rzecznik MON – płk Jacek Sońta, poinformował: „Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że w dniu dzisiejszym na podstawie materiałów zgromadzonych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego dokonano zatrzymania oficera Wojska Polskiego w związku z podejrzeniem jego udziału w obcym wywiadzie” – czytamy w oświadczeniu.

Minister Tomasz Siemoniak również przekazał informację o aresztowaniu: „Ważny dzień w walce o czystość Wojska Polskiego: służby zatrzymały podejrzanego o udział w obcym wywiadzie i podejrzanych o handel narkotykami” – napisał Siemoniak na Twitterze.

Szczegóły śledztwa na razie nie są znane. Przedstawiciele resortu nie sprecyzowali, dla kogo zatrzymany oficer miałby pracować. TVN24 nieoficjalnie podało, że chodzi o wywiad rosyjski. Zdaniem stacji, aresztowanie dotyczy „Niebanalnego oficera który posiada dużą władzę”. Z kolei Gazeta Wyborcza twierdzi jednak, że chodzi o pułkownika, który dostępu do informacji tajnych nie miał – do jego obowiązków należało organizowanie przetargów.

Równocześnie z domniemanym szpiegiem zatrzymany został prawnik z Warszawy. Mężczyzna posiada podwójny paszport – polski i rosyjski, jednak informacja o tym, że obie sprawy są ze sobą powiązane, nie została potwierdzona.

Kara za działalność na rzecz obcego wywiadu, jaką przewiduje Kodeks Karny, wynosi od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli udostępniane informacje mogą potencjalnie wyrządzić szkodę Państwu Polskiemu, minimalny wyrok to 3 lata.