Styl życia
“Polski” mecz w Rzymie
Trzech polskich piłkarzy wystąpiło w czwartkowym meczu 1/8 finału Pucharu Włoch, w którym AS Roma pokonała Sampdorię Genua 1:0. W bramce gospodarzy zadebiutował Łukasz Skorupski, a wśród pokonanych pierwsze spotkanie odnotował Bartosz Salamon.
Skorupski do włoskiej drużyny trafił latem z Górnika Zabrze. Na debiut w oficjalnym meczu czekał pół roku. Dostał szansę w Coppa Italia i zachował czyste konto, a jego zespół awansował do ćwierćfinału.
Także po raz pierwszy w składzie Sampdorii znalazł się Salamon, który w lipcu przeszedł do tego klubu z Milanu. Jesienią jednak nabawił się kontuzji i kilkanaście tygodni pauzował.
W czwartek rozegrał całe spotkanie w defensywie gości, podobnie jak w pomocy inny polski zawodnik tej ekipy – Paweł Wszołek. W Pucharze Włoch wystąpił po raz drugi; jego dorobek w tym kraju uzupełnia 10 gier ligowych.
Jedynego gola na Stadionie Olimpijskim uzyskał już w szóstej minucie grecki obrońca Vasilis Torosidis.
Wieczorem Udinese, którego piłkarzem jest Piotr Zieliński, zmierzy się z Interem Mediolan. Polak 90 minut spędził na ławce rezerwowych, a miejscowi zwyciężyli 1:0 po trafieniu Brazylijczyka Maicosuela.
We wtorek z awansu do czołowej ósemki rozgrywek cieszyli się m.in. kibice i piłkarze Fiorentiny. “Viola” pokonała Chievo Werona 2:0, a do 69. w barwach gospodarzy grał Rafał Wolski. To jego szósty występ we włoskim klubie.
Kolejnych czterech ćwierćfinalistów wyłonionych zostanie w przyszłym tygodniu.