Praca i finanse
Polski hydraulik skazany za podglądactwo! Instalował klientom ukryte kamery w łazience…
Przed sądem Bristol Crown Court zakończyła się sprawa polskiego hydraulika, który montował swoim klientom kamery w łazience i nagrywał ich podczas intymnych sytuacji. Polak został skazany za podglądactwo.
Krzysztof Karwat został uznany winnym wojeryzmu (podglądactwa), czyli zaburzenia, które objawia się upodobaniem do podglądania osób uprawiających seks. Karwat pracował jako hydraulik i montował swoim klientom ukryte kamery w łazienkach.
53-letni Pakistańczyk uprawiał seks z 13-letnią Polką!
Poszkodowane przez Karwata zostały dwie rodziny, z tym że ta druga zdołała w porę odkryć, że w ich łazience została zainstalowana ukryta kamera. Po skończonych pracach para odkryła w suficie dziurę, a po zerknięciu do jej środka znalazła sprzęt nagrywający.
Mniej szczęścia miała druga rodzina, która została nagrana przez zboczeńca przynajmniej 7 razy. Po przeszukaniu komputera hydraulika okazało się, że ten szczególnie upodobał sobie kobietę będącą akurat w ciąży.
Co się z nami dzieje po śmierci? Naukowcy odkryli zaskakującą aktywność mózgu
Podglądactwo to jednak tylko jeden z zarzutów, jaki został przedstawiony Polakowi. Drugim było posiadanie dziecięcej pornografii – 23 zdjęć dzieci ściągniętych z internetu.
Karwat do wszystkiego się przyznał i wytłumaczył sądowi, że jego zainteresowanie podglądactwem oraz wirtualną pornografią rozpoczęło się w momencie, gdy zaczął on mieć kłopoty w związku. Adwokat Emma Martin powiedziała z kolei, że jej klient ma wyrzuty sumienia i że czuje się bardzo źle z tym, co zrobił.
Polak miał wiele szczęścia, ponieważ sąd Bristol Crown Court postanowił go potraktować łagodnie. Sędziowie stwierdzili, że lepiej będzie, jeśli Karwat zostanie poddany leczeniu, niż jeśli trafi za kratki. Z tego też względu Polak usłyszał wyrok 8 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata i został skierowany na roczne leczenie. Poza tym Karwat dostał zakaz opuszczania domu w godzinach od 20 do 7 rano i został zobowiązany do każdorazowego informowania policji o zleceniach dotyczących prac hydraulicznych w łazienkach i/lub toaletach. Polak został wreszcie zarejestrowany na 10 lat jako przestępca seksualny, co oznacza, że nie może np. w pełni, bez żadnej kontroli, korzystać z internetu.