Polski bandyta kazał brytyjskiemu sędziemu „spierd…ć” – za pieniądze podatników

Polak, który został skazany przez sąd na 13 lat więzienia  za agresywną napaść, w niewybrednych słowach zwrócił się do brytyjskiego sędziego. Przy pomocy tłumacza kazał przedstawicielowi wymiaru sprawiedliwości „spierd…ć”.

Polak wielokrotnie przerywał sędziemu. Ponaglał go i pytał, „kiedy wreszcie skończy”. Ostatecznie rzucił w kierunku mężczyzny obraźliwe słowa, o których przełożenie poprosił wynajętego specjalnie przez urząd tłumacza.

Wyrok był karą za brutalną napaść na kobietę. Ofiara Polaka została dotkliwie pobita i rażona paralizatorem. Napastnik ukradł jej 50 funtów.

Polak był poszukiwany międzynarodowym listem gończym za podobne zbrodnie dokonane w Polsce. Po odsiedzeniu wyroku w brytyjskim więzieniu trafi do kraju, gdzie odpowie na kolejne zarzuty.