Styl życia

Polska zdrowa kuchnia robi furorę w Londynie

Sława polskiej kuchni nie może równać się z przysmakami kuchni włoskiej, czy francuskiej, to w Wielkiej Brytanii wciąż zyskuje sobie zwolenników.

Polska zdrowa kuchnia robi furorę w Londynie

Shutterstock_755265667

Choć na temat walorów smakowych polskiej kuchni, które dla sporej części obcokrajowców nie są zbyt dobre, napisano już wszystko, to warto na ten temat powiedzieć jedną rzecz. Polaku! Nie wstydź się swojej kuchni, ponieważ w Wielkiej Brytanii staje się ona coraz bardziej popularna. A dlaczego?

SZOK! Największa sieć piekarni w UK zastąpiła Jezusa… zapiekaną kiełbaską!

Abstrahując od kwestii gustów, ponieważ jak wiadomo o tych się nie dyskutuje, to jest ona po prostu inna. Przeciętny Brytyjczyk jadający na przysłowiowym "mieście" może czuć przesyt kolejną włoską lub francuską knajpką, w której serwowane są te same co w innych tego typu miejscach potrawy. Nie trzeba być Makłowiczem czy panią Gessler, żeby zostać poszukiwaczem nowych doznań kulinarnych, ponieważ wystarczy przyjrzeć się propozycjom polskich restauracji, które znajdują w Wielkiej Brytanii coraz więcej zwolenników.

Z pewnością polska kuchnia według obiegowej opinii nie należy do najzdrowszych i w rzeczywistości tak pozornie jest. Jeśli tradycyjny polski obiad przygotowuje typowa matka Polka, albo babcia, to faktycznie jego kaloryczność i ciężkość może przyprawić o zawał serca niejednego jedzeniowego amatora.

 

 

Jednak można polską kuchnię smakować bez potrzeby martwienia się o poziom cholesterolu i wizję miażdżycy za kilkanaście lat spowodowanej złym odżywianiem się. Wystarczy trzymać starej polskiej zasady, która głosi, że na talerzu zawsze powinny być obecne trzy rzeczy: mięso, ziemniaki i zielenina. Dostosowując to do współczesnych realiów można otrzymać odróżniające się od innych narodowych kuchni dania, a przy tym nie martwić się o swoje zdrowie i wagę.

"Prawda jest taka, że typowy polski obiad jest raczej postrachem dietetyka, ponieważ nie zawiera on zbyt wiele substancji potrzebnych naszym organizmom. Z drugiej strony kłamstwem byłoby stwierdzenie, że nie lubimy właśnie takich typowo polskich dań" – mówi jeden z właścicieli restauracji Light Bite w Londynie.

Light Bite jest przykładem na to, że rodzime dania można dostosować do wymogów współczesnych klientów, którzy cenią sobie nie tylko smak, ale też sposób podania oraz przede wszystkim walory zdrowotne i dietetyczne posiłku.

 

 

"Obecnie panujące trendy każą nam dostosowywać potrawy według preferencji klientów, a te są takie, że jedzenie ma nie tylko smakować, ma też być przy tym zdrowe. Nie jest to prosta sztuka, ale myślę wraz z naszymi dietetykami udaje się nam to całkiem dobrze" – twierdzi założyciel Light Bite.

Można się spierać czy faktycznie da się zrobić z typowo polskich potraw dania fit, ale po co to robić, skoro można osobiście ich spróbować w restauracji Light Bite? Można też zamówić gotowe dania, które będą dostarczane pod wskazany adres każdego dnia, co jest idealnym rozwiązaniem dla osób pracujących. Sekretem dobrej kuchni jest jej różnorodność i tutaj szefowie kuchni mają wielkie pole do popisu.

8 arcyciekawych faktów o antybiotykach

"Zdajemy sobie sprawę, że jeśli chodzi o sztukę kulinarną, to ciężko jest przekonać kogoś do czegoś zupełnie nowego. Zamiast tego postanowiliśmy przypomnieć naszym klientom coś, co znają, ale w odrobinę innej odsłonie" – twierdzi jeden z szefów kuchni w Light Bite.

 

author-avatar

Przeczytaj również

KE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj