Bez kategorii
Polska upadnie w 2020? Znany socjolog kreśli najczarniejszy scenariusz
Doktor Jan Sowa wieszczy rychły upadek Polski. Jego diagnoza została szybko podchwycona przez zagraniczne media. Czy rzeczywiście czeka nas gospodarczo-społeczna zagłada?
Wszystkie dane makroekonomiczne wskazują, że Polska niemal nieprzerwanie od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku się rozwija. Rośnie PKB, bezrobocie się kurczy, a z raportów GUS`u wynika, że z roku na rok zarabiamy coraz więcej. Ale statystyki sobie, a rzeczywistość – sobie. Socjolog Uniwersytetu Jagiellońskiego, doktor Jan Sowa, zwraca uwagę, że dzięki temu wcale nie żyje się lepiej, cytując pewien slogan wyborczy. Perspektywy „młodych, wykształconych i z dużych miast” nie są wesołe.
Pilne: W domu Kiszczaka znaleziona została teczka personalna i teczka pracy TW „Bolek”!
Pozostanie w kraju wiąże się nierzadko z pracą poniżej kompetencji i na niepewnej posadzie. Z przeciętną płacą na poziomie 200 euro w Polsce pracuje się więcej i ciężej, niż w bardziej cywilizowanych krajach. Trudno w takiej sytuacji z optymizmem spoglądać w przyszłość. Zakładać rodzinę, kupować mieszkanie na kredyt, cieszyć się dziećmi. Emigracja? To niby świetne rozwiązanie, ale w większej skali skutkuje tym, że nasz kraj jest drenowany z ludzi, którzy powinni zasilać klasę średnią. To, razem z postępującym starzeniem się społeczeństwa, według doktora Sowy, jest prostym przepisem na społeczną katastrofę.
Już teraz jedna czwarta zatrudnionych w kraju musi zadowalać się płacą minimalną, a wypłaty 2/3 są tuż poniżej średniej. Jeśli to nie jest katastrofą, to co nią będzie – pytał retorycznie autor „Fantomowego ciała króla” podczas konferencji w Berlinie. Według Sowy w 2020 roku obudzimy się na wyludnionym kraju ze zrujnowaną ekonomią i gospodarką, w której będzie miejsce tylko dla bardzo bogatych i bardzo biednych. Obecny prekariat, który mógłby stać się zalążkiem zmian i podstawą społeczeństwa z silną klasą średnią albo wymrze, albo zasili szeregi emigrantów. Zagraniczni dziennikarze szybko podchwycili słowa polskiego naukowca i w choćby amerykańskich mediach pojawiły się jego apokaliptyczne przepowiednie.
Polska wycofuje się z planów przyjmowania uchodźców
Jako doskonały przykład zachodzących zmian Sowa przywołuje… samego siebie. Z tysiącem publikacji i czterema książkami na koncie, mianem autorytetu w swoim środowisku, dyplomem najbardziej prestiżowego polskiego uniwersytetu zarabia 800 euro miesięcznie. Jego koledzy z Niemiec i Francji mogą liczyć na pobory o 1000 euro wyższe…