Życie w UK

Polska lekarka bohaterką na Wyspach

Brytyjskie media mają nową bohaterkę – polska lekarka wygrała proces o odszkodowanie. Ewa Michalak czuła się dyskryminowana jako kobieta i jako Polka.

Portal odszkodowania.co.uk donosi o kolejnym przykładzie dyskryminacji, o jakich w ostatnim czasie często się na Wyspach słyszy. Ewa Michalak była lekarką, zatrudnioną w szpitalu Pontefract General Infirmary w West York. Pomimo tego, że zajmowała wysokie stanowisko, po urodzeniu syna zdecydowała się pójść na urlop macierzyński, choć na korzystanie z tego typu przywilejów nie patrzono w szpitalu zbyt przychylnie.

Konsekwencje tej decyzji doktor Michalak odczuła od razu. Podczas gdy ona spędzała w domu cenny czas z nowo narodzonym dzieckiem, jej współpracownicy rozpoczęli kampanię nienawiści. Pojawiły się między innymi plotki, jakoby lekarka w nieprzychylny sposób odnosiła się do podwładnych. Zaangażowane w sprawę brytyjskie media donoszą, że na czas jej urlopu zatrudniono innego lekarza, który miał przejąć jej obowiązki. Pozostali lekarze współpracujący z Michalak mieli otrzymać podwyżki z tytułu wykonywania nadprogramowych obowiązków powstałych w związku z jej urlopem. Takowych jednak w tym przypadku nie było.

Po powrocie do pracy Ewa Michalak zaczęła otrzymywać pensję niższą niż jej koledzy. Gdy jej prośba o wyrównanie wynagrodzenia do obowiązującego standardu nie spotkała się z aprobatą, wniosła formalną skargę co pociągnęło za sobą lawinę szykan i pomówień. Świadkowie powołani przez sąd, zeznali, że współpracownicy lekarki spiskowali za jej plecami – pod pozorem życzliwości postanowili, że zrobią wszystko, aby kobieta została zwolniona, co im się z resztą udało. Ewa Michalak odeszła z pracy w 2008 roku.

Daily Mail, gazeta na ogół mało przyjazna Polakom żyjącym w Anglii, w tym przypadku ocenia zachowanie naszej rodaczki niezwykle pozytywnie. Daily Mail cytuje między innymi wypowiedź, w której kobieta wspomina trudne miesiące w których znęcano się nad nią psychicznie. “Byli gotowi zrobić wszystko, żeby zrujnować mi życie. Moja reputacja legła w gruzach, mam problemy ze zdrowiem…” – twierdzi Michalak. Jej mąż dodaje: “W innych okolicznościach pewnie zdecydowalibyśmy się na więcej dzieci, ale niestety, w tak nerwowej sytuacji było to niemożliwe”.

Daily Mail podkreśla, że pomówienia, jakoby Michalak źle odnosiła się względem współpracowników nie zostały potwierdzone, natomiast przełożonego doktor sąd określił w wyroku jako “manipulatora”. Dokładna wysokość odszkodowania nie została jeszcze ustalona.

author-avatar

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj