Styl życia

Polska kuchnia podbija Wielką Brytanię – co w naszej sztuce kulinarnej najbardziej cenią Brytyjczycy?

Fot: Pexels

Polska kuchnia podbija Wielką Brytanię – co w naszej sztuce kulinarnej najbardziej cenią Brytyjczycy?

Polsk Kuchnia W UK

Polska kuchnia przebojem zdobywa brytyjskie stoły! Co jest przyczyną sukcesu kulinariów znad Wisły na Wyspach? Za co Brytyjczycy cenią kuchnię polską i co smakuje im najbardziej? 

W Wielkiej Brytanii zarówno sklepy oferujące polskie wyroby, jak i restauracje specjalizujące się w polskiej kuchni cieszą się olbrzymim powodzeniem nie tylko wśród rodaków, ale także wśród Brytyjczyków. Chwalą oni polską kuchnię i nie dziwią się, że Polacy nie potrafią z niej zrezygnować podczas pobytuna emigracji. Co więcej, sami chętnie jedzą potrawy uchodzące za tradycyjnie polskie.

Skąd miłość Brytyjczyków do polskiej kuchni?

Fish`n`chips na wynos, typowe angielskie śniadanie, które niebotycznie podnosi poziom cholesterolu czy słynny black pudding – oto typowe potrawy, w których gustują mieszkańcy Wysp. Dość powiedzieć, że ich smaki celują w potrawy dość ciężkostrawne, niekoniecznie wyraziste w smaku. I tu między Polakami i Brytyjczykami można znaleźć pewną nić kulinarnego porozumienia. I jedni, i drudzy lubią porządnie zjeść, co niekoniecznie może uchodzić za zdrowe oraz zgodne z szeroko pojętą modną na "fit" jedzenie. To z pewnością łączy mieszkańców Polski z Brytyjczykami pod kątem kulinarnym. 

Co może ich dzielić? O daniach kuchnia angielskiej, czy szerzej – brytyjskiej – mówi się, że są mdłe, pozbawione smaku, mało wyraziste. Tego z pewnością nie da się powiedzieć o daniach kuchni polskiej. Niewątpliwie Polacy lubią dania dobrze doprawione, niech będą kwaśne, niech będą słone, ale ich smak musi być maksymalnie wyczuwalny! Co stoi za sukcesem polskiej kuchni w UK? Co tak bardzo w niej smakuje smakoszom na Wyspach? "Brytyjczycy lubią dobrze doprawione potrawy" – komentuje pochodzący z Warszawy Jerzy Gross, właściciel popularnej polskiej restauracji "Syrenka" zlokalizowanej w Bostonie (hrabstwo Lincolnshire). "Szczególnych podobieństw między jedną, a drugą kuchnią nie zauważyłem. Siłą polskiej kuchni jest to, że jest prosta i wyrazista. Dla mnie kuchnia angielska jest mało wyraźna i za słabo doprawiona" – dodaje Gross.  

Jakie są ulubione polskie dania mieszkańców Wysp?

Może właśnie to, nieco na zasadzie przeciwieństwa, tak przyciąga Brytyjczyków do polskiej kuchni? Można na ten temat wiele debatować i spekulować, ale nie mamy wątpliwości, że fala współczesnej polskiej imigracji, która pojawiła się po wstąpieniu naszej ojczyzny do UE w 2004 roku, na Wyspy przyjechała "ze swoją kuchnią". Polacy, którzy po otwarciu brytyjskiej granicy przeprowadzali się do UK przywieźli ze sobą swoje przyzwyczajenia kulinarne, swoje smaki i swoje zamiłowanie do swojskich i domowych specjałów. Wynikało to zapewne z dwóch czynników. Świeżo upieczeni polscy imigranci z niejaką nieufnością podchodzili do kuchni angielskiej czy brytyjskiej, która jest przede wszystkim mało znana i wcale nie taka łatwa (w porównaniu z kuchnią włoską). Drugą kwestią są koszty. Polakom na obczyźnie po prostu taniej było szykować dania, które znali i potrafili zrobić.

Nie mamy wątpliwości, że największym towarem eksportowym polskiej kuchni są pierogi. Wypełnione farszem kawałki cienkiego ciasta są uwielbiane nie tylko na Wyspach. Ruskie, z grzybami, na słodko, z kapustą kwaszoną, pieczone, kołduny… Naprawdę ciężko jest znaleźć kogoś, komu nie posmakowałyby polskie pierogi. I można się jedynie spierać nad wyższością jednego rodzaju, nad innym. Brytyjczykom smakują również "naleshniki", które są zupełnie inaczej przyrządzane, niż ich "pancakes". Nieco bardziej obeznani w polskich smakach i z większym doświadczeniem kulinarnym doceniają także gołąbki i bigos. Dużym uznaniem na Wyspach cieszą się również nasze wędliny i generalnie wyroby mięsne. 

Co łączy, a co dzieli kuchnię polską i brytyjską?

"Brytyjscy klienci w mojej restauracji najczęściej zamawiają rzecz jasna nasze znakomite pierogi. Dużą popularnością cieszy się również nasz swojski schabowy, kotlet de volaille oraz placki po węgierski" – wylicza właściciel restauracji "Syrenka".

Restaruacja "Syrenka" znajduje się pod adresem 37 Market Place, Boston

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj