Życie w UK
Polka zaatakowała muzułmanki
W pociągu relacji Leeds – Sheffield pijana ciężarna Beata J. wraz ze swoim partnerem znajdującym się również pod wpływem alkoholu Maciejem M. zaatakowali muzułmańskie kobiety, gdyż te rozmawiały „za głośno”.
Pijana para wyjątkowo szybko zareagowała na (rzekomo) głośną rozmowę muzułmanek. Najpierw podszedł do nich Polak i kazał im się „zamknąć” stwierdzając przy tym wyniośle, że „i tak nie potrafią mówić po angielsku”. Gdy kobiety poprosiły, aby agresor zostawił je w spokoju, na interwencję zdecydowała się pijana ciężarna Polka, która przysiadła się do muzułmanek i mocno podniesionym głosem oświadczyła, że powinny wrócić do swojego kraju. 30-letniej Beacie J. nie podobały się również chusty na głowach kobiet, dlatego postanowiła je z nich ściągnąć siłą. Policja aresztowała agresywną parę na przystanku Barnsley. Zaatakowane kobiety nie wniosły oskarżenia przeciwko Polakom, gdyż stwierdziły, że bardziej zależy im na tym, aby zrozumieli oni swoje niewłaściwe postępowanie, niekoniecznie w więzieniu. Innego zdania był sędzia Michael Murphy, który skazał Polkę na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 12 miesięcy i obowiązek społecznego odpracowania 120 godzin, a Macieja M. na 80 godzin prac społecznych.