Życie w UK

Policjanci zobaczyli jej zdeformowane palce. Dostała 10 tys. funtów odszkodowania

Pracowniczka organizacji charytatywnej, która podczas przeszukania policyjnego w Londynie została zmuszona do odsłonienia zdeformowanych palców, wygrała 10 tys. funtów odszkodowania.

Policjanci zobaczyli jej zdeformowane palce. Dostała 10 tys. funtów odszkodowania

29-letnia Janine David przez pomyłkę została wzięta za jedną z osób, które w 2011 roku splądrowały sklep sportowy w Tottenham. Została aresztowana i spędziła dwie godziny w celi na komisariacie. W tym czasie doszło przeszukania kobiety, w czasie którego 29-latka została zmuszona do zdjęcia butów.

Janine twierdzi, że był to dla niej wstrząs, ponieważ wskutek wady genetycznej jej palce u stóp nie są w pełni rozwinięte. “Nigdy ich nie odsłaniam. W całym moim życiu widziały je może dwie lub trzy osoby” – tłumaczy.

Mieszkająca w Hackney 29-latka pozwała londyńską policję za niesłuszne aresztowanie i niesprawiedliwe uwięzienie.

Sąd uznał jej racje, przyznając jej odszkodowanie w wysokości 10 tys. funtów. Nakazał również policji pokrycie kosztów postępowania w tej sprawie, sięgających 50 tys. funtów. Okazuje się bowiem, że jedyną przyczyną aresztowania 29-latki było to, że… nie podała policjantom swojego adresu. “Janine David nie ujawniła policji swojego miejsca zamieszkania. Warto jednak zauważyć, że nie została poproszona o podanie go” – uzasadniono wyrok.

“Dla niektórych ludzi taki pobyt w areszcie to naprawdę trudne doświadczenie. Od tamtego czasu mam powtarzające się ataki paniki, przez które ciągle trafiam do szpitala, ponieważ mam poważne problemy z sercem. Mam problem z ufaniem ludziom” – mówi Brytyjka. “Pierwszy raz usłyszałam, że policja próbowała się ze mną skontaktować, kiedy odwiedzili dom mojej mamy w maju 2012 roku, czyli rok po napadzie na tamten sklep” – dodaje. 29-latka relacjonuje, że kiedy tylko dowiedziała się o tym, natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy i poprosiła o spotkanie z detektywem zajmującym się sprawą. Kiedy jednak przybyła na komisariat, natychmiast została aresztowana.

“Zostałam rozebrana, przeszukana, zrobiono mi testy na obecność narkotyków w organizmie i zmuszono mnie do zdjęcia butów. To było trudne nawet jako czynność, ponieważ moje palce są poważnie zdeformowane. Nigdy ich nie odsłaniam” – mówi Janine. “Kiedy zamknięto mnie w celi, załamałam się. Dostałam ataku paniki i bolało mnie serce. Byłam pewna, że aresztowanie na zawsze przekreśli moje marzenie o pracy z wrażliwą młodzieżą” – tłumaczy Brytyjka, która ukończyła studia psychologiczne.

Sąd uznał, że funkcjonariusze policji mieli “pewne podstawy” do podejrzewania 29-latki o udział w zbrodni, ale samo aresztowanie nie było konieczne. “Gdyby tylko ktoś zapytał ją o jej adres zanim została aresztowana, można było uniknąć wszystkich tych nieprzyjemności” – uzasadniono.

author-avatar

Przeczytaj również

Rekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajekEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajek
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj