Bez kategorii
Policja: sprawa morderstwa Alice Gross wyjaśniona. Rodzice: są poważne pytania bez odpowiedzi
Scotland Yard opublikował nowe informacje na temat morderstwa Alice Gross z sierpnia 2014 roku. Zdaniem policji jest wystarczająco dużo dowodów, żeby uznać, że sprawcą był 41-letni Łotysz.
Nagrania z kamer przemysłowych pokazują, jak Arnis Zalkans kilka godzin przed zdarzeniem kupuje piwo w Lidlu, w okolicy, w której zaginęła dziewczyna. Istnieją również dowody na to, że trzykrotnie był w pobliżu miejsca zbrodni, oraz często wyszukiwał w internecie informacji na temat zmarłej nastolatki.
DNA Zalkansa znaleziono na skórze nastolatki, na jej bucie, a także na niedopałku papierosa znalezionego przy zwłokach.
Detektywi wskazują na seksualny podtekst morderstwa, choć w wyniku sekcji zwłok nie znaleziono śladów gwałtu. Dziewczyna najprawdopodobniej zginęła bezpośrednio po uprowadzeniu, zanim pojawiły się apele o pomoc w poszukiwaniach.
Policja uznała, że gdyby Łotysz żył, możnaby mu przedstawić zarzuty popełnienia morderstwa. Jednak rodzina zmarłej uważa, że w sprawie nadal są „poważne pytania bez odpowiedzi” dotyczące tego, co władze i służby bezpieczeństwa wiedziały na temat imigranta po jego przylocie na Wyspy.
Arnis Zalkans pojawił się w Wielkiej Brytanii w 2007 roku, po tym jak spędził w więzieniu 7 lat za zabicie swojej żony. Okazuje się jednak, że informacje o tym pojawiły się dopiero po morderstwie Alice Gross.
Tydzień po zamordowaniu 14-latki popełnił samobójstwo.