Policja apeluje o ostrożność. Cztery kradzieże samochodów w ciągu 35 minut

Złodzieje samochodów zbierają ostatnio coraz większe żniwo. W samym Birmingham policja otrzymała cztery zgłoszenia o kradzieżach pojazdów o łącznej wartości ponad 70 tys. funtów na przestrzeni zaledwie 35 minut! Jak informowały potem służby, wszystkie zgłoszenia wpłynęły od kierowców, których wozy skradziono w czasie, gdy się rozgrzewały – donosi “Birmingham Mail”.

Policja zwraca uwagę, że kierowcy nagminnie zostawiają samochody bez nadzoru w czasie, kiedy pojazdy się rozgrzewają. Tak stało się w piątek, kiedy na przestrzeni około pół godziny skradziono w Birmingham cztery samochody. Ok. 8 rano zniknął vauxhall insignia z Goldthorne Avenue w Sheldon. W podobnym czasie skradziono porsche cayman z Dovedale Road, Wolverhampton. Po kwadransie złodzieje ukradli także hondę crv z Yale Road, Willenhall. Niedługo później łupem bandytów padł również peugeot 208 z Windsor Park w Walsall.

Służby apelują do kierowców o ostrożność. “Gdy temperatura spada poniżej zera, mamy dodatkowe patrole by ostrzegać kierowców o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą pozostawianie rozgrzewającego się pojazdu bez nadzoru. Nie możemy zapobiec każdej kradzieży, dlatego kluczowe jest, by sami właściciele podejmowali środki zapobiegawcze. Odmrażanie samochodu można przyspieszyć stosując odmrażacz lub skrobarkę. Nie wolno natomiast zostawiać pojazdu z włączonym silnikiem” – czytamy. Policja podkreśla też, że często polisy ubezpieczeniowe są skonstruowane w sposób uniemożliwiający wypłatę odszkodowania kierowcom, których samochody zostały skradzione w takich okolicznościach.