Życie w UK

Polak zamordowany maczetą przez swoją polską partnerkę?

Nowe informacje w sprawie morderstwa Polaka w Skelmersdale. Oskarżony Kevin Saunderson w ostatniej chwili zmienił swoje zeznania, obciążając winą za popełniony czyn… partnerkę Polaka!

Polak zamordowany maczetą przez swoją polską partnerkę?

Przypomnijmy, że do zabójstwa doszło w czerwcu tego roku w Skelmersdale. Policja znalazła ciało mężczyzny w jego własnym mieszkaniu. Wezwane na miejsce ekipy ratownicze i policyjne orzekły zgon. Od razu wiadomo było, że doszło do ataku z wykorzystaniem ostrego narzędzia.

Podczas przeszukania pobliskiego ogrodu policjanci znaleźli zakrwawioną maczetę. Przeprowadzone na niej badania laboratoryjne wykazały obecność DNA Polaka i drugiej osoby. Trop padł na sąsiada Polaka – Kevina Saundersona. Ten utrzymywał jednak, że nie ma nic wspólnego ze sprawą.

Odmienną wersję przedstawił natomiast podczas jednego z przesłuchań. Zgodnie z jego słowami, w sprawę morderstwa zamieszana miała być… partnerka Polaka. Kobieta miała pojawić się dzień przed tragedią w domu Anglika. Oboje byli pod wpływem alkoholu, doszło do kłótni. Polka miała grozić mężczyźnie, że naśle na niego partnera.

Gdy na drugi dzień Anglik przyszedł do domu polskiej pary, kobieta uprzejmie zaprosiła go do środka. Miała poczęstować go winem i nazwać go „uroczym”. Gdy usłyszał to jej partner, miał wpaść w szał i rzucić się na Polkę, która odparła jego atak przygotowaną wcześniej maczetą. Zszokowany Saunderson miał pomóc jej ukryć narzędzie zbrodni – co, jego zdaniem, w pełni wyjaśniało obecność na narzędziu zbrodni jego odcisków palców.

Opowieść oskarżonego nie przekonała jednak sędziego. Orzekł on Anglika winnym zbrodni i grozić mu może nawet dożywocie. Wyrok ma zapaść ma następnej rozprawie.

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj