Bez kategorii

Polak uciekł do UK po brutalnym pobiciu ekspedientki Żabki w Radomiu

Fot: Wikimedia Commons

Polak uciekł do UK po brutalnym pobiciu ekspedientki Żabki w Radomiu

Sklep_Zabka

37-latek brutalnie pobił sprzedawczynię w sklepie Żabka zlokalizowanym w Radomiu. Powód? Kobieta nie chciała mu sprzedać papierosów. Według doniesień mężczyzna miał uciec z kraju do Wielkiej Brytanii. Grozi mu nawet dożywocie i już wkrótce ma zostać wydany za nim Europejski Nakaz Aresztowania.

Do pobicia kobiety doszło w minioną niedzielę, około godziny 20. Sprawca chciał kupić papierosy w jednym ze sklepów "Żabka" zlokalizowanych w Radomiu. Niestety, ekspedientka mu odmówiła, ponieważ sklep był już nieczynny. Rozsierdzony mężczyzna wyszedł na zewnątrz i cisnął w osoby znajdujące się w sklepie butelką z piwem. Następnie za pomocą drewnianej palety rozbił szybkę w drzwiach wejściowych, a kobietę, która wybiegła ze sklepu, zaatakował.

Chwilę potem na jej pomoc rzucił się jej 19-letni syn i jego kolega. Rozpętała się regularna bójka, ponieważ w sukurs atakującemu przyszli jego dwaj znajomi, którzy mu towarzyszyli tego wieoczra. W wyniku tych zdarzeń najbardziej ucierpiała sprzedawczyni Żabki. Z poważnymi obrażeniami głowy została przewieziona do pobliskiego szpitala.

 

Brutalne pobiecie sprzedawczyni sklepu "Żabka" w Radomiu

"Według śledczych mężczyzna przewidując możliwość pozbawiania kobiety życia i godząc się na to, dwukrotnie kopnął swoją ofiarę w twarz, powodując obrażenia w postaci wieloodłamowych złamań z przemieszczeniami kości twarzoczaszki" – przekazywała na łamach serwisu RMF FM rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu, Beata Galas. "Nadal prowadzone są jednak czynności związane z ustaleniem miejsca obecnego pobytu mężczyzny. Wdrożona zostanie także procedura wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania" – dodawała.

W sumie 37-latkowi agresorowi postawiono cztery zarzuty – najważniejszy z nich dotyczy usiłowania zabójstwa 50-letniej kobiety. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności sięgająca nawet dożywocia! Podejrzany nadal jest poszukiwany przez policję.

Według doniesień polskich mediów mężczyzna miał uciec do UK

Jak spekulują polskie media, w tym TVN24, 37-letni sprawca miał uciec przed polskim wymiarem sprawiedliwości do innego kraju, a mianowicie do Wielkiej Brytanii. W przeszłości miał być on karany za inne przestępstwa. Z kolei jak ustalili redaktorzy portalu Londynek sprawca miał jeszcze w niedzielę pożegnać się ze swoimi kolegami podczas zakrapianego alkoholem spotkania. 

Służbom udało się już aresztować dwóch innych mężczyzn, którzy razem z nim brali udział w bójce. 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmuZasady podróży z psem lub kotem z UK do PolskiZasady podróży z psem lub kotem z UK do PolskiCzy Thames Water radykalnie podniesie rachunki za wodę?Czy Thames Water radykalnie podniesie rachunki za wodę?Tesco zabezpiecza wózki sklepowe. Antykradzieżowymi klipsamiTesco zabezpiecza wózki sklepowe. Antykradzieżowymi klipsamiRośnie liczba dzieci w wieku 5–7 lat korzystających ze smartfonówRośnie liczba dzieci w wieku 5–7 lat korzystających ze smartfonów„Tanie” linie lotnicze nie zawsze są najtańsze. Dlaczego?„Tanie” linie lotnicze nie zawsze są najtańsze. Dlaczego?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj