Życie w UK
Polak sprawcą tragedii na drodze – z jego winy zginęła trzyosobowa rodzina
Fot: zdjęcie ilustracyjne (Pxhere)
Polak sprawcą tragedii na drodze – nasz rodak jechał pod prąd na autostradzie M6 w Irlandii. Spowodował wypadek, w wyniku którego na miejscu zginęły trzy inne osoby. On sam również poniósł śmierć.
Do rzeczonych wydarzeń doszło w ubiegły czwartek, 19 sierpnia 2021 roku, na autostradzie M6 biegnącej z Dublina do Galway (miasto w zachodniej Irlandii, stolica hrabstwa o tej samej nazwie), konkretnie w okolicach Ballinasloe (wschodnia część hrabstwa). Jak czytamy na łamach "The Irish Times" nasz rodak kierujący pojazdem marki Volkswagen Touran doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem osobowym. Jak wynika z ustaleń lokalnych służb Polak poruszał się zewnętrznym pasem ruchu jadąc po prąd. Prędkość samochodu, który prowadził miała w tym czasie sięgać do 120 kilometrów na godzinę. W ten sposób miał przejechać około kilometr. Inni uczestnicy ruchu widząc auto jadące pod prąd zjeżdżali mu z drogi.
Niestety, nie wszystkim się to udało…
Tragiczny wypadek na na autostradzie M6 w Irlandii
Prowadzony przez polskiego kierowcę samochód zderzył się z innym pojazdem. Podróżowała w nim kurdyjska rodzina. Wspólnie planowali wyjazd na wakacje do Iraku. W wyniku siły zderzenia zarówno nasz rodak, jak i trzyosobowa rodzina ponieśli śmierć na miejscu. Najmłodsza ofiara miała zaledwie osiem miesięcy. Irlandzkie media piszą jeszcze o piątej osobie, która została poszkodowana w wypadku i znajduje się w szpitalu. Jak rozumiemy był to kierowca innego samochodu.
Kurdyjska rodzina do Irlandii przeprowadziła się przed czterema laty, a wcześniej mieszkała w Anglii, konkretnie – w Plymouth. Ojciec rodziny pracował, jako wykładowca akademicki na Institute of Technology Carlow. Ich córeczka urodziła się już podczas pobytu na "Zielonej Wyspie".
Sprawcą jest nasz rodak, od 15 lat mieszkający na "Zielonej Wyspie"
Jak czytamy w irlandzkich mediach sprawca był wcześniej notowany za drobne wykroczenia związane z posiadaniem narkotyków, a także za niebezpieczną jazdę. Co więcej, po tym, jak oficerowie Gardy przesłuchali jego rodzinę i znajomych okazało się, że cierpiał on na problemy psychiczne. Według irlandzkich mediów nasz rodak nieco wcześniej miał zgłosić się do ośrodka zdrowia psychicznego w celu podjęcia leczenia.
Imigrant z Polski, który spowodował ten wypadek mieszkał w Irlandii od 15 lat.