Życie w UK

Polacy po wyjeździe z UK i powrocie do kraju – jak po czasie oceniają swoją decyzję?

Powrót do Polski po latach w UK – tak czy nie? Jak Polacy, którzy wrócili do swojej ojczyzny po latach emigracji w UK oceniają swoją decyzję? Czy są zadowoleni, czy żałują tej decyzji?

Polacy po wyjeździe z UK i powrocie do kraju – jak po czasie oceniają swoją decyzję?

Powrot Do Polski 3

W ciągu kilku ostatnich lat przybyło Polaków, którzy zdecydowali się na powrót z emigracji do swojej ojczyzny. Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, pod koniec 2020 r. na czasowej emigracji (powyżej 3 miesięcy), przebywało około 2 239 tys. Polaków. To aż o 176 tys. osób mniej, niż z końcem 2019 r. Dla porównania w 2019 r. powrotów do Polski GUS doliczył się ok. 40 tys., a w 2018 r. – 85 tys. Jeśli chodzi o strukturę emigracji, to w krajach europejskich mieszkało z końcem 2020 r. ok. 1 973 tys. Polaków (o 161 tys. mniej niż w 2019 r.), z czego większość – blisko 1 339 tys. – w krajach członkowskich UE. 

Samą Wielką Brytanię zamieszkiwało ok. 600 tys. Polaków (w 2020 r. odnotowano spadek o ok. 164 tys.), Niemcy – 706 tys., Holandię – 135 tys. i Irlandię – 114 tys. Wszystkie te liczby świadczą o tym, że zjawisko powrotów ma miejsce. Ale jak Polacy, którzy wrócili do swojej ojczyzny po latach emigracji w UK oceniają swoją decyzję? Czy są zadowoleni, czy żałują tej decyzji? W jaki sposób poradzili sobie polskimi realiami po powrocie? Oddajmy im głos!

Wróciłem/wróciłam do Polski i…

Na jednej z popularnych polonijnych grup na FB "Wielkie i małe powroty z UK i innych zakątków do PL:)" pojawił się następujący głos:

Oto treść oryginalne wpisu (z zachowaną pisownią):

Dziś moja 2 rocznica powrotu do Pl… Do pełni szczęścia brakuje mi tylko – moich psiapsiółek, które stały się adoptowaną rodziną- pracy, którą uwielbiałam – spacerów plażą – no i zarobków.

Choć nie ukrywam, że bywają dni, kiedy ściska mnie w gardle i powstrzymuję (lub nie) łzy, bo tęsknię za swoim dawnym życiem, które budowałam przez 15 lat.

Jeśli miałaby jeszcze raz podjąć decyzję, byłaby ona taka sama. Córki (11 lat) są szczęśliwe. Jedna ostatnio mi powiedziała… "mamuś pamiętasz jak płakałam, że jedziemy  do Polski, bo bałam się nowej szkoły, no i wszystkiego… Teraz płakałabym jeszcze bardziej, jakbyśmy miały wracać do UK…"

Jak wracający Polacy oceniają swoją decyzję?

Widać wyraźnie, że wypowiedź Pani Beaty jest szczera i od serca. Trudno się dziwić, że wywołała dość mocną dyskusję w mediach społecznościowych. Poniżej przedstawimy Wam najciekawsze komentarze z dyskusji, która w kwestii powrotu do Polski rozgorzała na największym portalu społecznościowym. Zobaczcie, z jakimi opiniami się utożsamiacie i piszcie do "Polish Express", jeśli chcecie się podzielić swoimi w tym względzie doświadczeniami!

Tak rozdarci będziemy już zawsze i tu potrzeba jest przyzwolenia by takie uczucia mieć a siły będzie nam dawało odpowiedzi na pytania, czy jestem szczęśliwsza, czy nasze dzieci są szczęśliwe, co znaczy szczęście?…. bo pomimo wielu plusów mieszkania w UK (ja jeszcze nie wyjechałam a już tęsknie) to brakuje mi "rzeczy" których nigdy nie będę miała tutaj a które są dla mnie najważniejsze: rodzina, przynależność… powodzenia

Jakbym o sobie czytała. Jednak z każdym kolejnym miesiącem czuje jak te nasze korzenie wrastają coraz głębiej w polską ziemie. Z tym sercem, którego spora część tam została da się żyć, a nawet polubiłam je takie-to ono właśnie nas kształtuje, sprawia, że z innej perspektywy postrzegamy wiele spraw.

U nas mija dopiero 6m-cy kiedy wróciliśmy. Jeszcze nie wszystko mamy ogarnięte, jeszcze krok dzieli nas od mieszkania u siebie. Są momenty ze zastanawiam się czy zrealizuję plan w 100% ale wątpliwości rozwiał mój starszy syn: "mamo ja nie chce do "starego, białego domku". Tutaj jest super". Patrzę na dzieciaki, które mają dziadków, odnajdują się w szkole, są "medycznie" zaopiekowane i wiem że to była najlepsza decyzja a my dorośli, poradzimy sobie wszędzie.

Piękna wypowiedź Beatko. Ja również tęsknię za dostatnim życiem w UK. Co tu ukrywać, odzwyczaiłam się od życia od pierwszego do pierwszego. Ale nie samą forsa człowiek żyje

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj