Życie w UK

Polacy dzielą się swoją historią w UK i mówią o tym, co myślą o powrocie do Polski po Brexicie

Wielu Polaków mieszkających na Wyspach zastanawia się, co zrobić po granicznej dacie Brexitu – wyjechać czy zostać w UK. Na początku czerwca zapytaliśmy naszych czytelników, co sądzą o powrocie do Polski i poprosiliśmy, aby podzielili się swoją historią. Publikujemy listy niektórych z nich.

Polacy dzielą się swoją historią w UK i mówią o tym, co myślą o powrocie do Polski po Brexicie

Powrot

Polski rząd nakłania naszych rodaków mieszkających na Wyspach do powrotu do kraju i przekonuje ich, że sytuacja w Polsce nie przedstawia się już tak niekorzystnie jak wtedy, gdy zdecydowali się na emigrację. Polacy odwiedzają jednak ojczyznę i mają w niej przyjaciół oraz rodzinę, którzy są dla nich drugim źródłem informacji, bardzo często bardziej wiarygodnej.

Co zrobisz po Brexicie, zostaniesz czy wrócisz do Polski? Podziel się z nami swoją historią!

 

 

Jednak sytuacja po 23 czerwca 2016 roku w Wielkiej Brytanii także uległa zmianie. Po tym, jak Brytyjczycy dwa lata temu zagłosowali za opuszczeniem Unii Europejskiej, wielu imigrantów zaczęło rozważać powrót do swoich rodzimych krajów. Jak te wybory przedstawiają się wśród Polaków?

Postanowiliśmy zdobyć informację z tzw. pierwszej ręki i zapytać o to naszych czytelników. Wielu z nich zechciało podzielić się swoimi przemyśleniami, za co bardzo im dziękujemy. Publikujemy trzy pierwsze listy, które napłynęły do naszej redakcji, a w których nasi rodacy opowiadają o swojej decyzji dotyczącej pozostania na Wyspach lub opuszczenia Wielkiej Brytanii.

 

List pierwszy:

"Przebywamy z narzeczoną w UK od połowy 2016 roku. Pomimo negatywnego w naszych oczach wyniku referendum i gwałtownego spadku wartości funta, zdecydowaliśmy się spróbować swoich sił w Anglii. Mieszkamy ok. 40 mil od Londynu, pracujemy w znanej sieci zajmującej się dystrybucją oprogramowania i akcesoriów IT. Pomimo, że w naszym mieście jest sporo magazynów, to zarobki nie należą do najwyższych, właściwie pensja minimalna krajowa + dodatek ok 80-100f.

Jeśli jest możliwość, pracujemy dłużej, choć nasza firma niestety nie płaci więcej za overtime "w tygodniu". Pomimo tego, że za mieszkanie wynajęte na spółkę z drugą parą płacimy po ponad 650f na parę, to i tak udaje się nam odłożyć pieniądze do Polski i żyć tutaj na w miarę dobrym poziomie, często latając do Polski – do rodziny, przyjaciół.

Przytoczę tu przykład mojej dziewczyny, która przed wyjazdem w Polsce zarabiała ok 1400zl netto – druga praca, pełen etat, produkcja elektroniki. Tutaj w UK po dosyć dużych kosztach życia udaje się jej odłożyć średnio 1700-2000 zł. Podkreślam odłożyć, gdyż w Polsce z 1400 trzeba było dołożyć do rachunków, robić zakupy, krótko mówiąc z tego żyć, odłożyć można było góra kilkaset złotych.

Dla wielu to niewiele, dla nas taka kwota (+ to, co odłożę ja) znacząco nas przybliża do możliwości zakupu mieszkania w Polsce. Niestety w rodzimym kraju byśmy nie mogli sobie pozwolić na to. Z niepokojem patrzymy na nowe informacje i wahania funta w związku z Brexitem, ale liczymy że, jeszcze przynajmniej przez ten przejściowy okres jego wartość nie spadnie poniżej dzisiejszej i uda się nam tutaj popracować jeszcze z 3-4 lata i dzięki pracy w Anglii zakupić swoje wymarzone własne mieszkanie w Polsce."

 

 

 

List drugi:

"Postanowiłem do Was napisać w związku z pytaniem o przyszłość w UK. Ja oczywiście zostaje w UK, mam tu dom, firmę oraz dzieci chodzą do szkoły. Przy świadomości pewnych wad życia w UK nie mam zamiaru wracać na zieloną wyspę jak były Premier określał Polskę. Oczywiście dla ludzi którzy niewiele osiągneli w UK powrót do kraju może być atrakcyjny lub dla osób, które maja rodziny w Polsce, a sami tu pracują, aby im pomagać, lecz dla osób które w Polsce prowadziły działalność, powrót do kraju będzie horrorem w zderzeniu z aparatem państwa.

Kilka faktów: w UK zakup nieruchomości do £300 tys. Wolna od podatku w Polsce 2% od każdej transakcji i to nie od kwoty deklarowanej w umówię, ale od kwoty, którą ustali US w wypadku gdy kwota, według nich jest za niska. Zakup auta podobnie, w UK płacisz za auto sprzedającemu i koszta się kończą, w Polsce dodatkowo, opłata za tymczasowy dowód rejestracyjny, potem stały, nowe tablice, prawdopodobnie karta pojazdu (nie wiem czy dalej jest przymusowa) no i oczywiście 2% od wartości, którą określi US podobnie jak w przypadku domu.

Podadto polska kwota wolna od podatku, coś około 4 tys . zł w UK £11800 i co roku rosnąca , Polska VAT na wszystkie towary dziecięca 23% (polityka prorodzinna platformy ) tutaj 0%. Jest wiele innych rzeczy jak wysokość składek, możliwości kredytów na nieruchomości i wiele innych. Osobiście uważam, że osoba żyjąca tutaj wiele lat, próbując prowadzić firmę w Polsce może doznać szoku na jaka skalę będzie grabiona przez państwo.

Ja osobiście nie chcę, aby moje dzieci musiały żyć w takim kraju, gdzie często trzeba być nieuczciwym wobec państwa, żeby jakoś względnie żyć, gdzie państwo po prostu okrada ludzi zaradnych, ambitnych i pracowitych z owoców ich pracy. UK nie jest oczywiście idealnym miejscem do życia, ale Polsce daleko do warunków, jakie tu zapewnia się mieszkańcom.

Robiąc bilans za i przeciw mój wynik jest 85% – zostać 15% – wrócić. Znam ludzi, którzy wrócili do Polski i po około roku są tu znowu, nie mogli niestety się odnaleźć w miejscu, gdzie się urodzili i pewnie tęsknotą do kraju się kierowali opuszczając UK.

Poza tym ludzie chcący pracować w Polsce muszą mieć świadomość, że prawdopodobnie ich emerytura będzie na poziomie około 500-700 zł, niż demograficzny, migracja ludzi w wieku produkcyjnym oraz coraz wyższe opodatkowanie pracy, wydłużający się okres życia ludzi starszych. W Polsce jest potrzebna natychmiastowa reforma systemu podatkowego i drastyczne zmniejszenie biurokracji, likwidacja ZUS i kilka innych rozwiązań, niestety nikt z ludzi obecnie rządzących Polską nie myśli o przyszłości tego kraju więc nie zanosi się na jakiekolwiek rozsądne zmiany, tylko nieuchronny dramat powodowany notorycznym zadłużaniem kraju może zmusić ludzi do myślenia.

Ja mam 3 postulaty do ludzi rządzących w Polsce (po ich zrealizowaniu może wrócę)

1 konstytucyjny zakaz uchwalania budżetu z deficytem

2 kwota wolna od podatku 60 tys zł rewaloryzowana o wysokość inflacji co roku

3 zmniejszenie biurokracji

Pozdrawiam."

Czy po powrocie do Polski zdołasz się odnaleźć i przystosować?

 

List trzeci:

"Chciałbym podzielić się historią, jaka mnie spotkala. Może napiszę odwrotnie niż wszyscy. Brexit wcale nie taki zły. Jestem młodym bo 36 letnim mężczyzną, który ma syna w wieku 16 lat.

Od pewnego czasu dowiedziałem się, że syn będzie ojcem, a co za tym idzie ja dziadkiem. Na początku szok, niedowierzanie, przecież on ma 16 lat!! Ale w jego wieku… sami wiecie 🙂

Nadszedł pomysł wyjazdu do Kraju. Bo to Polska, bo rodzina, bo tęsknota itd. Po dłuższym namyśle jednak zostajemy w UK. Dlaczego? Warunki dla młodego ojca, dla dziecka, dla matki dziecka są dużo bardziej przyjazne i nawet z jednej wypłaty człowiek jest w stanie wyżywić rodzinę i nie popaść w długi. Wydaje mi się ze Brexit uczyni jedynie tyle, że osoby pobierające benefity wrócą do kraju. Miłego dnia.”

 

* Ze względu na ochronę danych osobowych nie podajemy danych osobowych autorów listów do wiadomości publicznej.

 

Jeśli Wy także chcielibyście podzielić się swoją historią lub przemyśleniami na temat powrotu lub pozostania w Wielkiej Brytanii po Brexicie, piszcie na adres: [email protected]

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Urzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życieMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życie
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj