Styl życia
Pojawił nowy dowód na istnienia potwora z Loch Ness? [wideo]
W sieci pojawiło się wideo, na którym widać dziwny podłużny kształt poruszający się po słynnym jeziorze Loch Ness. Czy to sprytne oszustwo czy złudzenie?
Tajemnicze wideo, na którym widać podłużny kształt, który może przypominać głowę domniemanego potwora sprawiło, że na nowo rozgorzała dyskusja na temat potwora kryjącego się w głębinach najsłynniejszego szkockiego jeziora.
Chcą, żeby potwór z Loch Ness dostał stałą rezydenturę!
Film nakręcił 35-letni Rob Jones, który natrafił na coś co przypomina potwora podczas wycieczki wokół jeziora.
"Widziałem to coś dość dokładnie, było to niedaleko zamku. Jechałem samochodem i zatrzymałem go jak zobaczyłem ten dziwny kształt. Inni ludzie też robili temu zdjęcia".
Sceptycy nie wierzą, że to co widać na zdjęciach to potwór z jeziora Loch Ness. Trudno się z nimi nie zgodzić, ponieważ na przestrzeni lat nie pojawił żaden niepodważalny dowód na istnienie prehistorycznego gada, który jakimś sposobem przetrwał tyle lat i zamieszkuje odmęty jeziora Loch Ness.
Co więcej, wszystkie dowody, które się pojawiły zostały podważone, albo ich autorzy sami przyznawali się do oszustwa. Początek legendy o rzekomym plezjozaurze zamieszkującym największy słodkowodny zbiornik Wielkiej Brytanii datuje się na rok 1933 kiedy to właściciele hotelu w Drumnadrochit mieli widzieć w jeziorze stworzenie podobne do wieloryba. Wszystko zostało opisane przez dziennikarza Alexandra Campbella w lokalnej gazecie.
Satelita sfotografował potwora z Loch Ness. Zobacz zdjęcia!
W 2004 roku ekipa BBC przeprowadziła jak dotąd największe badania jeziora przy pomocy specjalistycznego sprzętu, m.in. sonarów. Wynik badań nie trudno było przewidzieć, ponieważ w jeziorze nie znaleziono żadnych śladów bytności gada. Oprócz tego we wcześniejszych latach za poszukiwania potwora brały się ekipy naukowców z Uniwersytetów w Cambridge i Birmingham. W 1969 roku pilot Dan Taylor sprowadził do jeziora nawet łódź podwodną, dzięki której miał znaleźć potwora. Mimo licznych relacji mówiących o dużych i szybkich obiektach widocznych na sonarach ekip badawczych potwór z Loch Ness nadal pozostaje nieuchwytny. Jedynym "potworem", który "zamieszkuje" jezioro jest jego kukła leżąca na dnie, która miała być wykorzystana w filmie " Prywatne życie Sherlocka Holmesa", ale podczas kręcenia zerwała się z liny i zatonęła.