Styl życia
Pogodowy guru, który przewidział “Bestię ze Wschodu” ostrzega – śniegu na Święta NIE BĘDZIE
W tym roku nie będzie "białych świąt" w Wielkiej Brytanii – zapowiada "pogodowy guru", który prawidłowo przewidział zeszłoroczną wizytę "Bestii ze Wschodu"
79-letnie David King ma w nosie nowoczesne metody przewidywania pogody i w swoich przewidywaniach kieruje się obserwacją przyrody, roślin, zachowań zwierząt i ptaków. W ten sposób potrafi opracować prognozy długoterminowe, nawet do 180 dni! Według Kinga w tym sezonie nie mamy na co liczyć na skrzące się śniegiem i mrozem Święta Bożego Narodzenia.
Niezwykła historia polskiej flecistki z Irlandii
Emerytowany oficer Met Police swoje przewidywania bazuje głównie na zachowaniach ptaków, a konkretnie – rudzików, których w tym roku było bardzo mało. Jak zapewnia King jego prognozy sprawdzają się w 90%, choć ostatnio nie udało my się przewidzieć czerwcowej fali upałów, ponieważ błędnie zinterpretował wczesne pojawienie się kukułek. "Natura dała mi znaki, ale je zignorował" – przyznaje się do błędu. Dodaje przy tym, że tradycyjni meteorologowie również nie potrafili poprawnie przewidzieć aura podczas wakacji. Przypomina jednak, że miał rację odnośnie przybycia "Beast from the East".
Jaką więc pogodę na grudzień i święta przewiduje oryginalny synoptyk? Ostatni miesiąc roku rozpocznie się od gwałtownych opadów, ale z czasem aura nieco się uspokoi, będzie słonecznie i łagodnie. Noce będą mroźne. Święta generalnie będą bezwietrzne, suche i słoneczne. "Christmas Day" będzie bardzo pogodnym dniem, będzie chłodno, ale nie za bardzo.
Śnieg podczas "christmas season"? Nie ma co robić sobie złudnych nadziei, bo białego puchu według trzymającego się tradycyjnych metod meteorologa będzie tyle, co kot napłakał. Co ciekawe, póki co jego prognozy się pokrywają z obserwacjami bardziej "nowoczesnych" specjalistów od pogody. Na oficjalną prognozę świąteczną Met Office jeszcze poczekamy, ale obecne modele mówią więcej o deszczach, niż o śniegu.