Styl życia
Podwójne standardy brytyjskiego rządu. Krytykują Putina i nadal sprzedają Rosji broń
Wielka Brytania głośno mówi o sankcjach wobec Rosji i krytykuje Francję za sprzedaż okrętów wojennych wschodniemu mocarstwu, jednak – jak wynika z raportu brytyjskiego parlamentu – sama nadal sprzedaje broń i sprzęt wojskowy Rosji.
Wart dziesiątki milionów funtów sprzęt wojskowy nadal jest sprzedawany Rosji przez Wielką Brytanię, a 251 licencji wystawionych przez brytyjski rząd opiewających na łączną kwotę 132 milionów funtów wciąż obowiązuje mimo ostrej krytyki Camerona wobec działań Putina. Wielka Brytania zdecydował się na zawieszenie lub cofnięcie zaledwie 31 licencji.
Na początku tego tygodnia David Cameron oświadczył, że żaden z krajów należących do Unii Europejskiej nie powinien sprzedawać Rosji broni, miał jednak na myśli nie Wielką Brytanię, a Francję i jej handel okrętami desantowymi typu Mistral.
Minister spraw zagranicznych Francji szybko wytknął jednak hipokryzję brytyjskiego rządu także na innym polu mówiąc: „Drodzy brytyjscy przyjaciele, porozmawiajmy o finansach. Jestem skłonny wierzyć w to, że w Londynie nadal przebywa kilku rosyjskich oligarchów”.