Życie w UK
Podczas debaty w parlamencie zaapelowano do Theresy May, aby zwolniła imigrantów z UE z opłaty 65 funtów za settled status
W pierwszym dniu debaty w brytyjskim parlamencie ws. obecnego kształtu umowy dotyczącej Brexitu, zaapelowano do Theresy May, aby zwolniła imigrantów z UE z opłaty w wysokości 65 funtów za status osoby osiedlonej (settled status).
W środę odbył się pierwszy dzień obrad w brytyjskim parlamencie nad umową dotyczącą Brexitu. Podjęto m.in. temat kontrowersyjnego nałożenia na imigrantów z UE, którzy będą aplikować o status osoby osiedlonej, opłaty w wysokości 65 funtów.
Zgodnie z wytycznymi Home Office, ci imigranci z UE, którzy będą chcieli pozostać w Wielkiej Brytanii po tym, jak minie okres przejściowy, będą zobligowani do tego, aby od 29 marca 2019 roku do czerwca 2021 roku ubiegać się o status osoby osiedlonej, do którego niezbędne będzie okazanie dowodu tożsamości, dokumentu poświadczającego rezydenturę w UK oraz niekaralność.
W środę między innymi parlamentarzysta ze Szkockiej Partii Narodowej (SNP) Drew Hendry wypowiedział się w sprawie obowiązku zapłaty 65 funtów za settled status:
– Wstyd nam, że nasi przyjaciele, sąsiedzi, koledzy, ludzie ważni dla szkockiej gospodarki będą musieli zapłacić 65 za to, aby mogli pozostać w swoich domach.
Zapytał premier o to, co stanie się z tymi, którzy nie zarejestrują się do grudnia 2020 roku, gdy zakończy się okres przejściowy.
– Czy zdaje sobie ona [premier] sprawę, że ludzie ci w ten sposób zaczynają odbierać środowisko, w którym żyją, jako wrogie i ksenofobiczne?
Theresa May odparła na ten zarzut:
– Doceniamy wkład imigrantów z UE w naszą gospodarkę oraz społeczeństwo i chcemy, aby zostali. Program Settlement Scheme uprości im to, aby mogli uzyskać status, którego potrzebują. Obywatele UE będą mieli czas do czerwca 2021 roku złożyć wniosek, a opłata aplikacyjna jest niższa niż koszt testu na brytyjskie obywatelstwo.
Konieczność uiszczenia opłaty skrytykował także parlamentarzysta Huw Merriman, który zaapelował do Theresy May o rezygnację z tego pomysłu.
– Powinniśmy wyrazić to, że nasi przyjaciele, sąsiedzi oraz niezbędni pracownicy z UE są u nas mile widziani, przez zdjęcie z nich konieczności zapłaty 65 funtów tak, aby mogli zostać w naszym kraju na nasz koszt – powiedział Merriman.
Theresa May odparła, że opłata w wysokości 65 funtów jest częścią kosztów procedury, jednak aplikacje będą darmowe dla tych, którzy są w posiadaniu ważnej dokumentacji dotyczącej stałej rezydentury.
Wcześniej Home Office poinformowało, że – w przeciwienstwie do niektórych firm, placówek NHS oraz londyńskiego ratusza – nie pokryje kosztów opłaty za settled status swoim pracownikom pochodzącym z Unii Europejskiej.
'Deal' czy 'No deal'? W parlamencie brytyjskim rozpoczęła się debata ws. umowy dotyczącej Brexitu