Życie w UK
Pod Chopinowską banderą
Jeśli ktoś nie zauważył, wciąż świętujemy 200. rocznicę urodzin największego ambasadora polskiej kultury, Fryderyka Chopina. Nasz uznany kompozytor dotrze nawet do Londynu na statku swojego imienia.
Już 3 września płynący pod polską banderą żaglowiec STS Fryderyk Chopin dotrze do centrum Londynu i zatrzyma się przy St. Katharine\’s Pier, niedaleko Tower Bridge. W tym pięknym doku, gdzie wschodniolondyńczycy lubią się przechadzać się wśród zacumowanych luksusowych jachtów, ulicznych kafejek i pubów, stanie mały kawałek Polski. Tej muzycznej, oczywiście. Jak mówi Polska Organizacja Turystyczna, niedaleko statku zostanie ustawiony specjalny pawilon odtwarzający muzykę Fryderyka Chopina. Ma być nowocześnie i klasycznie jednocześnie, stąd nie zbraknie pokazów z wykorzystaniem świateł i muzyki. Wieczorami będą się tu odbywać kursy polskiego tańca narodowego – poloneza.
Taniec z szarfami
Piękne widowisko szykuje się też na samym pokładzie żaglowca. Przybyli do Londynu tancerze zaprezentują poetycki taniec na szarfach udrapowanych na maszcie i olinowaniu żaglowca, z choreografią opracowaną specjalnie do muzyki kompozytora. Fryderyk Chopin przybywa do Londynu akurat w tym czasie nie bez powodu. W tym samym czasie w okolicy szykuje się festiwal urzędu miasta, Mayor\’s Thames Festival, podczas którego wystawią się też polskie miasta i regiony. Ma być kolorowo, niesiermiężnie i tak, żeby Brytyjczycy zrozumieli, że Polska to prawdziwy turystyczny kąsek.
Jesteśmy cool
Chopin na statku to idea promocji Polski wymyślona przez Polską Organizację Turystyczną, a przygotowana przez agencję Young & Rubicam. Załoga żaglowca, który w swój trzymiesięczny muzyczny rejs wypłynął z Gdyni 13 czerwca, składa się ze studentów uczelni turystycznych. To oni – młodzi, wykształceni i znający języki, mają przekonać obcokrajowców, że Chopin i Polska są cool. I że muzyka polsko-francuskiego kompozytora jest wciąż świeża i atrakcyjna, także poza salami koncertowymi. Statek dowodzony przez kapitana Andrzeja Mendygrała dopłynie do najważniejszych europejskich portów. Był już w Malmo, Kopenhadze, Hamburgu, Lubece, czy Amsterdamie. Przed nim wciąż Brest, Nantes oraz wreszcie Londyn, który jest stacją końcową rejsu.
Dwumasztowiec, którym płynie muzyczna ekipa, został wybudowany w latach 1990-1992 w Gdańsku. Osiąga on prędkość do 16 węzłów, a powierzchnia jego żagli wynosi 1200 metrów kwadratowych. Jak podaje POT, „Fryderyk Chopin” to obecnie największy na świecie eksploatowany bryg.
Aleksandra Kaniewska / Fot. Polski Ośrodek Informacji Turystycznej