Bez kategorii
Po krótkotrwałym wzroście wartości funta czekają go OSTRE spadki!
Od zeszłego tygodnia wartość funta brytyjskiego poszła w górę, ale wszystko wskazuje na to, że najbliższe tygodnie będą dla wyspiarskiej waluty bardzo ciężkie.
Na kiepskie notowania funta złożyły się dwa czynniki – podniesienie poziomu zagrożenia terrorystycznego po zamachu w Manchesterze i przedwyborcze sondaże, które wskazywały na to, że przewaga Partii Konserwatywnej nad Partią Pracy mocno stopniała. Funta spadł wtedy do poziomu 1.30 w stosunku do dolara amerykańskiego. Tak źle nie było od czasów referendum brexitowego.
Po debacie między May i Corbyn oraz po odwołaniu najwyższego alertu terrorystycznego sytuacja się nieco unormowała. Waluta odrobiła nieco strat. W stosunku do złotego funt utrzymuje się obecnie na średnim kursie 4.81 (poprzednio – 4.79), ale już wkrótce mogą czekać go naprawdę ciężkie czasy…
Przedterminowe wybory do Izby Gmin i rozpoczęcie negocjacji brexitowych mogą pociągnąć GBP na samo dno – eksperci prognozują, że najbliższe tygodnie mogą okazać się dla funta najważniejszym okresem od wielu lat, jeśli nie dekad. Z pewnością czekają nas mocne wahania kursu brytyjskiej waluty, które będą odzwierciedlać rozdźwięk między wyborczymi sondażami, a samymi wynikami wyborów. Jednym słowem powtórzony zostanie scenariusz z kampanii brexitowej.
Trend tygodniowy wskazuje, że funt będzie spadał i znajdzie się blisko swoich pięcioletnich minimów. "Cena po przetestowaniu górnego ograniczenia kanału spadkowego znacząco spadła. W ciągu 5 tygodni funt stracił ponad 30 groszy, wyłamując na dużej dynamice kolejne wsparcia" – czytamy na łamach serwisu ergokantor.pl.
Funt słabnie coraz bardziej – od Brexitu jego wartość zmalała o 13%!
Co dalej? Radzimy uzbroić się w cierpliwość i nie podejmować żadnych gwałtownych decyzji. Przed funtem ciężkie czasy, ale w dłuższym okresie czasu silna brytyjska gospodarka i efekty brexitowych negocjacji mogą sprawić, że waluta odzyska swój blask.
Źródło grafiki: Internetowykantor.pl