Praca i finanse
Planujesz powrót do Polski? Zastanów się dwa razy – te opłaty mogą znacząco uszczuplić twój budżet!
Fot. Getty
Jeśli zastanawiasz się nad powrotem do Polski, to ta informacja może mocno ostudzić twoje zamiary. W Polsce, od początku 2021 r., szykują się znaczące podwyżki prądu – jedne z najwyższych notowanych na terenie całej Unii Europejskiej!
Wydatki na prąd już teraz stanowią sporą część w budżetach gospodarstw domowych nad Wisłą. A będzie niestety jeszcze gorzej! Jak wynika z danych Eurostatu za 2019 rok, rachunki Polaków za energię elektryczną pochłaniają średnio 7,6 proc. całkowitych wydatków gospodarstw domowych. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że średnia dla Unii Europejskiej wynosi 4,1 proc. Od Polaków sytuacja gorzej przedstawia się jedynie na Słowacji, natomiast, dla porównania, Niemcy przeznaczają na pokrycie wydatków za prąd 4 proc. budżetu domowego, a mieszkańcy Islandii – zaledwie 2 proc.!
Polacy daleko w tyle za Europejczykami
Niestety, pod względem cen prądu Polacy pozostają daleko w tyle za Europejczykami, a wysokie opłaty za prąd (jakby nie było – dobro podstawowe) sprawiają, że mniej środków mogą oni w związku z tym przeznaczyć na kulturę, rekreację czy też na wyjście do restauracji. I niestety, zapowiedź znacznej podwyżki cen energii elektrycznej od początku 2021 r. (przede wszystkim na skutek wprowadzenia nowej opłaty mocowej) nie napawa w tym względzie zbytnim optymizmem. Na pocieszenie pozostaje Polakom jedynie fakt, że udział innych wydatków w domowych budżetach, takich jak opłaty za wodę, gaz czy internet, jest nieco mniejszy niż średnia w UE. Z najnowszych danych wynika, że wszystkie koszty związane z mieszkaniem (prąd + inne media) pochłaniają w Polsce 20,1 proc. budżetu, podczas gdy w krajach Wspólnoty – 23,5 proc.
Jedzenie w Polsce jest drogie
Stosunkowo duży udział w wydatkach polskich gospodarstw domowych stanowią także wydatki na jedzenie. W tym zakresie od średniej unijnej Polacy odstają jeszcze bardziej niż w zakresie cen za prąd. Gospodarstwa domowe w UE przeznaczają na zakup żywności i napojów bezalkoholowych średnio 13 proc. budżetu, natomiast polskie gospodarstwa domowe – aż 16,4 proc. Z kolei Polacy rzadziej wychodzą do restauracji – posiłki poza domem pochłaniają zaledwie 3,7 proc. ich domowego budżetu, podczas gdy średnia unijna wynosi tu 8,7 proc.