Praca i finanse

Płace w TESCO będą bardziej sprawiedliwe? Ta batalia może zmienić system wynagradzania pracowników

Dlaczego sprzedawcy w TESCO zarabiają nawet £3 na godzinę mniej niż pracownicy magazynów?    Sprawę tę postanowiła wyjaśnić jedna z renomowanych brytyjskich kancelarii prawniczych, a rozpoczęta przez nią właśnie batalia może gruntownie zmienić system wynagradzania pracowników popularnej sieci supermarketów. 

Płace w TESCO będą bardziej sprawiedliwe? Ta batalia może zmienić system wynagradzania pracowników

fot. Getty

W walkę o równą płacę dla sprzedawców TESCO zaangażowała się znana kancelaria Leigh Day.  Okazuje się bowiem, że pracownicy w sklepach, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem, zarabiają średnio nawet o £3 na godzinę mniej niż pracownicy centrów dystrybucyjnych. Sprzedawcy dostają średnio £8 za godzinę pracy, podczas gdy magazynierzy – £11. A, jak mówi Paula Lee z Leigh Day, obie grupy pracowników w równym stopniu przyczyniają się do generowania zysku przez TESCO, który w zeszłym roku wyniósł £50 mld. 

Zasypało Cię? Zobacz czy z powodu intensywnych opadów śniegu masz prawo wziąć sobie wolne w pracy!

Batalia rozpoczęta przez Leigh Day będzie także walką o niwelowanie różnic w płacach pomiędzy kobietami i mężczyznami. Statystyki pokazują bowiem, że większość sprzedawców w TESCO to kobiety, podczas gdy większość pracowników magazynów to mężczyźni. – W tygodniu, w którym obchodziliśmy 100-lecie przyznania kobietom prawa do głosowania, nadszedł czas na to, aby firmy i organizacje publiczne przypatrzyły się sobie długo i dokładnie, i żeby dostrzegły nierówności, które wciąż są głęboko w nich zakorzenione – dodała Paula Lee. 

"Rewolucja robotów" pochłonie 30% miejsc pracy do 2030 roku

Na razie sprawa dotycząca równości płac sprzedawców i magazynierów trafiła do instytucji pojednawczej ACAS. Jeśli jednak postępowanie pojednawcze nie przyniesie satysfakcjonujących rezultatów, to prawnicy Leigh Day wniosą skargę na TESCO do sądu pracy. 

 

 

 

Odnosząc się do sytuacji rzecznik TESCO powiedział, że sieć od zawsze była doskonałym miejscem rozwoju zawodowego, a także że firma wspiera w tym rozwoju wszystkich ludzi, niezależnie od ich płci, pochodzenia czy wykształcenia. 

Prywatny detektyw na tropie Polaka, który chciał oszukać swojego pracodawcę

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj