Piotruś – nasz powrót do dzieciństwa

 

 

„Piotruś i Wilk” Prokofiewa powstał jako utwór, który miał zapoznać dzieci z brzmieniem instrumentów i muzyką symfoniczną. Prostą historię przedstawia w nim narrator, a orkiestra ilustruje ją muzyką. Bohaterem opowieści jest Piotruś, osierocony chłopiec mieszkający z surowym dziadkiem na dalekiej Syberii. Żyje on w świecie, w którym rządzą brutalne zasady, gdzie silniejszy zjada słabszego. Ale z niewielką pomocą dobrych ludzi, nieśmiały chłopiec potrafi stawić czoła nawet Wilkowi, który zjadł jego jedynego przyjaciela. Chłopiec odkrywa w sobie niezwykłą odwagę, ale i dojrzałość, dzięki której rezygnuje z zemsty i uwalnia Wilka. Oryginalnie pesymistyczne zakończenie historii zostało w filmie zmienione. Mimo utraty przyjaciela Piotruś zyskuje nowe doświadczenie i pewność siebie, znajduje również nową przyjaźń. Film w reżyserii Suzy Templeton, oparty na utworze Prokofiewa, jest owocem współpracy łódzkiego Studia Se-ma-for i brytyjskiego Breakthru Films. Zrealizowany za pomocą lalkowej animacji poklatkowej jest największą do tej pory koprodukcją polsko-angielską. Całość nakręcono w Polsce, a 95 proc. składu ekipy stanowili polscy twórcy. Autorem scenografii był Marek Skrobecki, zdjęcia wykonali Mikołaj Jaroszewicz i Hugh Gordon, a animacją lalek zajmowali się Adam Wyrwas i Krzysztof Brzozowski.

Przed seansem publiczność miała okazję lepiej poznać bajeczną krainę głównego bohatera Piotrusia. Narrator przy pomocy bezprzewodowej mikrokamery HD, z której obraz był wyświetlany na dużym ekranie, zaprezentował widzom makiety domku, lasu i starego drzewa, bedące miniaturami planu filmowego. Uzupełnieniem prezentacji filmu była muzyka grana na żywo przez City of London Sinfonia. Tworzyła ona niesamowity nastrój, odpowiadała aktualnym uczuciom i stanom emocjonalnym bohaterów: raz radosnym, innym razem smutnym i tragicznym. Dodatkową aktrakcją była Animation Masterclass, czyli nauka animacji na żywo prowadzona przez Adama Wyrwasa prosto z Polski.
W mowie rozpoczynającej wyjątkowy wieczór Jude Kelly, dyrektor artystyczny Southbank Centre życzyła widzom powrotu dziecięcej wyobraźni. Obserwując reakcję zachwyconej publiczności, zarówno młodszej jak i starszej, dochodzimy do wniosku, że wielu się to udało. Przynajmniej na chwilę. Muzyka Prokofiewa powstała w 4 dni, produkcja filmu animowanego trwała 5 lat. Przykładowo, makieta puszczy wykorzystana w filmie mierzyła aż 22 x 16 m, a włosy kukiełek użytych w filmie były ręcznie wszywane, jeden po drugim, za pomocą pęsety. Trud się jednak opłacił. Świadczy o tym nie tylko statuetka Oscara zaprezentowana na scenie, którą twórcy filmu otrzymali w 2008 roku, ale przede wszystkim reakcja publiczności zgromadzonej w Royal Festival Hall.