Bez kategorii
PILNE: Dwa przypadki koronawirusa wśród członków indyjskiej delegacji na spotkania G7 w Londynie
W trakcie trwających spotkań szefów dyplomacji grupy G7 w Londynie odnotowano dwa przypadki zakażania koronawirusem. Oba dotyczą członków indyjskiej delegacji, którzy obecnie przebywają na izolacji.
Spotkanie szefów dyplomacji G7, które obecnie ma miejsce w Londynie, miało być pierwszym od dwóch lat wydarzeniem dyplomatycznym tej rangi "na żywo", a nie wirtualnie, w formie wideokonferencji. Spotkania z udziałem ministrów spraw zagranicznych krajów o największych potencjalne gospodarczym (Wielka Brytania, Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, USA, Włochy) miało być przygotowaniem do szczytu przywódców tych krajów, które zaplanowano na pierwszą połowę czerwca w Kornwalii, w południowo-zachodniej Anglii. Dodajmy również, że do Londynu na zaproszenia szefa Foreign Office, Dominica Raaba, przyjechali również szefowie dyplomacji Korei Południowej, Australii, RPA oraz Indii. I właśnie, jak podają brytyjskie media, wśród członków delegacji indyjskiej wykryto obecność koronawirusa…
Członkowie delegacji indyjskiej zakażeni koronawirusem
Jak podaje "Sky News" u dwóch członków delegacji indyjskiej wykryto koronawirusa po testach PCR. Nie wiadomo czy mamy do czynienia z indyjską odmianą, ale jest to jak najbardziej możliwe. Warto zaznaczyć, że członkowie korpusu dyplomatyczne z Indii nie brali jeszcze udziału w rozmowach, które odbywają się w londyńskim Lancaster House, więc nie istniała możliwość, aby zakazili innych uczestników spotkania G7.
Dodajmy jednak, że indyjscy ministrowie i urzędnicy odbyli kilka innych spotkań przed zaplanowanymi na środę oficjalnymi spotkaniami z ich udziałem. W świetle ostatnich wydarzeń nie dojdą one do skutku, a przynajmniej nie "na żywo". Reprezentanci indyjskiej delegacji będą obecni na spotkaniach zdalnie.
- CZYTAJ TEŻ: Tylko JEDEN śmiertelny przypadek zakażenia Covid-19 w przeciągu ostatnich 24 godzin w UK
W jakis sposób wpłynie to na spotkania w ramach G7 w Londynie?
Minister spraw wewnętrznych Priti Patel spotkała się we wtorek z ministrem spraw zagranicznych Indii Subrahmanyamem Jaishankarem, w celu podpisania nowego porozumienia w ramach współpracy międzynarodowej. Według "Sky News" dr Jaishankar nie jest tą osobą, która jest zakażona, ale jak sam dyplomata ogłosił w mediach społecznościowych, zdecydował się na udział w spotkaniach G7 w trybie wirutalnym. Minister Patel nie będzie się izolować i będzie brać udział w spotkaniach "na żywo".
Czy błędem w obecnej sytuacji było zapraszanie do Londynu delegacji z Indii? Zdaniem premiera Borisa Johnsona nie, to nie był błąd. "Nasze stosunki z Indiami są bardzo ważne. Uważam, że istotne jest, aby kontynuować utrzymywanie tej relacji. Jak rozumiem osoby, dotyczy ten problem, są teraz izolowane" – komentował szef brytyjskiego rządu. "Później tego popołudnia spotkam się z indyjskim ministrem spraw zagranicznych, ale będzie to wymiana zdań przez Zooma" – dodawał Johnson.