Życie w UK
Piłkarz walczy o życie
Tuż przed przerwą meczu Tottenham – Bolton w ćwierćfinale Pucharu Anglii 23-letni Fabrice Muamba nagle upadł na murawę i, ku przerażeniu pozostałych zawodników i tłumu na stadionie, już nie wstał.
Ratownicy natychmiast rozpoczęli reanimację piłkarza, jednak jego serce zaczęło bić dopiero po dwóch godzinach w szpitalu. Mecz został przerwany. Lekarze są zaniepokojeni faktem, że w wyniku braku tlenu w mózgu piłkarza mogły zajść nieodwracalne zmiany. Muamba przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej w London Chest Hospital. Poinformowano, że obecnie piłkarz znajduje się w krytycznym, lecz stabilnym stanie. Zasłabnięcie Muamby nie jest pierwszym takim przypadkiem, który się wydarzył na boisku. W 2003 roku podczas meczu z Kolumbią Marc-Vivien Foe upadł na murawę, jednak akcja reanimacyjna zakończyła się niepowodzeniem. W 2004 i 2007 roku w podobny sposób zmarli Miklos Feher i Antonio Puerta.