Bez kategorii
Pijani brytyjscy parlamentarzyści i ich ofiary
Wielu młodych pracowników w parlamencie brytyjskim skarży się na niechciane zaloty ze strony starszych polityków. Stworzono już nawet telefon alarmowy, pod który mogą dzwonić pokrzywdzeni.
W parlamencie brytyjskim nie tylko podejmuje się decyzje wagi państwowej, ale również – jak okazało się niedawno – nadużywa władzy w mało wyrafinowany i niezgodny z prawem sposób.
Takie zjawiska jak molestowanie seksualne czy mocno zakrapiane „obrady” nie są obce brytyjskim politykom. Nieliczna wprawdzie, jednak zauważalna grupa członków parlamentu przyznaje, że upija się regularnie.
Dowiedzieliśmy się tego za sprawą śledztwa przeprowadzonego przez Channel 4 News o wymownej nazwie „The Place of Sexminster”.
Jedna z kobiet biorąca udział w programie powiedziała: „Patrzę na mężczyzn zatrudniających innych mężczyzn, z którymi chcą się przespać.”
Program pojawił się na antenie wraz z zakończeniem głośnego procesu Nigela Evansa oskarżonego o napaść na tle seksualnym. Mężczyzna został ostatecznie oczyszczony z zarzutów.