Życie w UK

Pieskie życie w ludzkim świecie

Muchy by nie skrzywdził… ale człowieka, to już owszem! To chyba znak naszego upadku, że o psy dbamy po ludzku, lecz o ludzi po piesku. Za oknem blady świt i trzaskający (jak na UK) mróz, a tu chodnikiem suną dwie postaci: jedna na czterech, druga na dwóch łapach. Połączone nierozerwalnymi więzami smyczki, zdają się stanowić idealną parę.

Pieskie życie w ludzkim świecie

Wszyscy dobrze wiemy jak wielką namiętnością Wyspiarze darzą czworonogi i jak potrafią im dogadzać. W tym dogadzaniu, niektórzy dostają nawet prawdziwego psiego (a nawet małpiego) rozumu: wierząc świątecznym ankietom, dwie trzecie brytyjskich właścicieli zwierząt domowych wydało na bożonarodzeniowe prezenty dla swych pupili tyle samo (lub więcej!) co na prezenty dla swoich partnerów.

Czy to tylko alarmujący wskaźnik stanu komercjalizacji tego społeczeństwa? A może element szerszej układanki…? Moja znajoma Angielka otwarcie przyznaje, że ich narodowy fioł na punkcie zwierząt bierze się z naturalnych oporów Wyspiarzy do zawiązywania ściślejszych relacji z ludźmi.

Jakie by nie było podłoże brytyjskiego „konika” na punkcie koni tudzież innych pupilków, znamienny jest fakt, iż pierwsze próby ustawowej ochrony praw zwierząt pochodzą właśnie z krajów anglosaskich i siegają XVII w., czyli okresu, w którym niewolnictwo nadal miało się bardzo dobrze. Ale historia ludzkiej cywilizacji udowadnia nam, że problem ze znalezieniem złotego środka towarzyszy nam już od dawna, jeśli nie od zawsze.

Np. biblijny zapis o Adamowym panowaniu nad królestwem zwierząt przez wieki był (i nadal jest) błędnie interpretowany. Jest tak pewnie dlatego, iż już samo pojęcie panowania kojarzy się nam raczej z traktowaniem przedmiotowym – tyle że „panować” nie musi od razu oznaczać: traktuj zwierzęta przedmiotowo, bez zważania na ich podstawowe potrzeby ani na (niepotrzebne) cierpienia.

Pojęcie panowania (tego mądrego) wskazuje raczej  na „odpowiedzialne zarządzanie inwentarzem”. Stan obecny ludzkości jest jednak taki, iż nie tylko potrafimy prawnie chronić prawa zwierząt, lecz również potrafimy dogadzać tymże ponad wszelką miarę. Wychodzą z tego niezłe dziwolągi: klatki wysadzane diamentami, ręcznie wyszywane posłanka, pokazy psiej mody…

Jak widać, wolnych mocy przerobowych (oraz finansów) na świecie nie brakuje. Czy więc aby za tą „troskliwością” wobec zwierzaków nie kryje się Wielka Znieczulica wobec ludzi…? Sam mam kota i na upartego można powiedzieć, że go kocham, ale to tylko kot. On nie rozumie ani pojęcia „świąteczny prezent”, ani nawet samych Świąt. I chyba dobrze, bo to go w ogóle nie obchodzi.

Dla niego ważne, żeby być z państwem, którzy go nakarmią, wybawią i dadzą ciepły kąt. Ze swej strony, on odwdzięczy się tym wszystkim, czym kot z porządnego domu odwdzięczyć się może.

Jednak mój kot nie śpi na specjalnym spanku za £30, a na starym swetrze ułożonym w kartonie po butach, nie bawi się kocimi zabawkami Made in China, a starą sznurówką; nie gania wreszcie za „profesjonalnym gałganem” za £5.99, a za zwiniętą w kulkę kartką ze starego zeszytu. Jeśli więc mamy jakieś wolne środki płatnicze – kupmy za nie prezent nie zwierzęciu, a człowiekowi. Dam głowę, że jakiś potrzebujący znajdzie się zawsze.

author-avatar

Przeczytaj również

Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Nosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajekEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajekHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj