Fot. Getty
Jeszcze tylko nieco ponad cztery miesiące pozostały obywatelom państw Unii Europejskiej na uregulowanie swojego statusu. Grupa walijskich parlamentarzystów ostrzega jednak, że na skutek pandemii wiele osób zostało w tym względzie bez pomocy i może nie zdążyć wyrobić sobie settled status lub pre-settled status. A to w konsekwencji może grozić deportacją.
Walijscy parlamentarzyści z komitetu Senedd External Affairs Committee zwracają uwagę na fakt, że epidemia nadzwyczaj utrudniła imigrantom w UK uregulowanie swojego statusu na Wyspach. Przed wybuchem pandemii osoby starsze lub nie do końca samodzielne mogły liczyć na pomoc w uzyskaniu statusu settled status lub pre-settled status ze strony różnych organizacji i ludzi dobrej woli. Natomiast teraz są one często pozostawione same sobie, a ich izolację pogłębiają kolejno zarządzane lockdowny. Część walijskich deputowanych obawia się zatem, że w UK może dojść do scenariusza „Windrush-plus", który pozbawi ludzi od wielu lat mieszkających w UK prawa do pozostania na Wyspach.
Wielu imigrantów z UE w UK nie ma odpowiedniej pomocy
„Komitet jest zaniepokojony faktem, że doskonałe wsparcie, które było dostępne przed pandemią, maleje i że ludzie są narażeni na ryzyko wymknięcia się z sieci. W związku ze zbliżającym się terminem składania wniosków w czerwcu uważamy, że niezwykle ważne jest, aby rząd walijski zintensyfikował kampanię w celu dotarcia do obywateli UE i zapewnił osobom, które niekoniecznie mają dostęp do zasobów cyfrowych, takich jak internet, odpowiedni czas na złożenie wniosku” - czytamy w liście skierowanym przez członków Senedd External Affairs Committee do ministrów rządu Walii i Anglii.
Termin składania wniosków o settled status powinien zostać zniesiony
O zupełne zniesienie terminu składania wniosków o settled status zaapelował też do rządu brytyjskiego aktywista na rzecz praw obywateli UE w UK, Wiard Sterk, z organizacji The3million. - Nawet jeśli wniosek o nadanie statusu osiedleńca złoży na czas 70–80 proc. obywateli UE w Wielkiej Brytanii, to nadal duża liczba osób nie będzie chroniona prawami, z których obecnie korzystają (…) Istnieje duże ryzyko powstania Windrush-plus (…) Naprawdę najlepszym sposobem byłoby zniesienie obowiązkowego charakteru procesu aplikacyjnego i rozpoczęcie procesu rejestracji - powiedział pan Sterk.
W odpowiedzi na apele aktywistów i walijskich parlamentarzystów, rząd Walii wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że dokłada wszelkich starań, aby pomóc imigrantom w uregulowaniu swojego statusu. „Z pełnym zaangażowaniem wspieramy tysiące obywateli UE, EOG i Szwajcarii, którzy wzbogacają nasze społeczności i wnoszą niezmierzony wkład do naszych usług publicznych i sukcesu gospodarczego, w ubieganiu się o status osiedleńca” - czytamy w oświadczeniu rządu Walii.