Życie w UK

Pędem przez podziemia

Metro londyńskie to fajna rzecz jest. I sędziwa. My tam u nas w ojczyźnie patriotycznie stawialiśmy kosy na sztorc, a koledzy Anglicy w tym samym czasie pracowicie ryli pod ziemią i precyzyjnie rozwijali szyny.

Pędem przez podziemia

Odruchy prawidłowe >>

Zabawny świat >>

London Underground jest głęboko pod glebą, ale aż po sam czubek nadziane bywa wesołością i humorem szalonym – pozwólcie, że porwę się na wyliczenie paru przykładów:
1. Na stacji przesiadkowej Victoria, nieopodal wejścia do rozpędzonych podziemi, wisi sobie monstrualnych rozmiarów banner reklamowy. Banner wisi i głosi: „Nie każdy chciałby zostać motorniczym metra kiedy dorośnie. Szukaj pracy na…”- i tu pojawia się nazwa odpowiedniej i dobrze poinformowanej strony internetowej. Zastanawiam się, jakie uczucia miotają ludźmi, którzy akurat prowadzą pociągi i idąc codziennie rano do pracy czytają te właśnie słowa.
2. Któregoś dnia, ściśnięty jak porządnie wędzona ryba w puszce, odbywałem cierpliwie podróż z punktu A do punktu B. Z braku lepszego zajęcia kiwałem się na boki uprawiając namiętne czytelnictwo reklam. I rozkładu jazdy i linii też. I oto w oko wpadła mi informacja zaznaczona mikroskopijnym druczkiem: taki to a taki odcinek linii metra czynny będzie punktualnie do roku 2400. Ogarnął mnie podziw szalony i respekt wielki: jak olbrzymia musi być siła przewidywania przyszłości i zdolność do ogarnięcia zamętu wieków u władz spółki Londyńskie Metro. I miotnęła mną też zazdrość. Bo oni, skubani, wiedzą, co zdarzy się w roku 2400 a ja nie wiem!
3. Pewnego dnia utknąłem pod ziemią. Motorniczy cierpliwie i monotonnie informował nas, biednych podróżnych, że powodem zastoju jest awaria złośliwych świateł, które nie do końca wiedzą jak migać. Z wiadomości serwowanych przez prowadzącego całość wynikało też, że w ten sam sposób uziemionych zostało kilka innych linii londyńskiego metra. Tymczasem, przez otwarte drzwi wagonu dochodziła do nas jak najbardziej rozrywkowa informacja, recytowana z playbacku na pobliskiej stacji: wszystkie linie w stolicy działają jak najbardziej prawidłowo i opóźnienia nie wchodzą w grę. Absolutnie nie wchodzą!
4. Był sobie jakiś tam wieczór w środku tygodnia, a pociąg zatrzymał się nagle i za nic w świecie nie chciał ruszyć dalej. W roli komentatora smutnej rzeczywistości wystąpił motorniczy i przez całe kilka minut, długo i kwieciście, opowiadał, jakie to dramaty komunikacyjne nie pozwalają nam jechać dalej. Nastawiałem uważnie uszu ale, mimo najlepszych chęci, nie zrozumiałem ani słowa. Taki akcent! Szturchnąłem więc współpasażera, rodowitego Anglika jak najbardziej i zagadnąłem grzecznie:
– O czym on do nas rozmawia, ten dobry człowiek?
A rodowity Anglik bezradnie wzruszył ramionami.
– Pojęcia, jasny gwint, nie mam.
Życie bywa zabawne, a londyńskie metro nawet bardziej niż życie całe.
Radosław Purski

Odruchy prawidłowe >>

Zabawny świat >>

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj