Życie w UK

“Patriotyczne patrole” Britain First pojawią się na angielskich plażach i będą “wyłapywać nielegalnych imigrantów”

W ramach działań pod szyldem "Operation White Cliffs" członkowie skrajnie prawicowego ugrupowania Britain First będą patrolowali brytyjskie plaże i "wyłapywali" nielegalnych imigrantów, którzy próbują dostać się na Wyspy.

“Patriotyczne patrole” Britain First pojawią się na angielskich plażach i będą “wyłapywać nielegalnych imigrantów”

Patriotyczne Patrole

"Patriotyczne patrole" mają wyjść na brytyjskie brzegi i strzec granic UK przed przybyszami z innych krajów. Na tym właśnie mają polegać działania ramach operacji "Białe Klify" ("Operation White Cliffs"). Biorący w niej udział członkowie Britain First zadeklarowali, że będą "wyłapywać" nielegalnych imigrantów, którzy ryzykują swoje własne życie chcąc się dostać do UK. Akcja rozpoczęła się w minionym tygodniu.

CZYTAJ TAKŻE: Raport: Ponad 8 milionów osób w Anglii żyje w zatrważających warunkach mieszkaniowych

Pierwszy patrol tego typu wyposażony w lornetki, latarki i kurtki odblaskowe pojawił się w okolicy Samphire Hoe Beach, niedaleko Dover. Dlaczego akurat tam? Właśnie tamtędy imigranci próbują "sforsować" granice Wielkiej Brytanii. W oświadczeniu wydanym w tej sprawie czytamy, iż "ta konkretna plaża była miejscem, którymi nielegalni migranci" chcieli dostać się do UK.

W najbliższych tygodniach członkowie Britain First mają w taki właśnie sposób zabezpieczyć inne plaże na terenie południowej Anglii i zagwarantować, że ich kraj będzie niedostępny dla nielegalnych imigrantów przybywających z kontynentalnej części Europy. W razie gdy bojówkom Britain First uda się zatrzymać osobę próbującą się przedrzeć do UK, mają one alarmować odpowiednie służby, a konkretnie straż przybrzeżną oraz policję. 

 

 

GORĄCY TEMAT: Petycja ws. nadania obywatelstwa brytyjskiego wszystkim imigrantom z UE w razie No Deal. Polacy powinni ją podpisać?

Działania Britain First zostały mocno skrytykowane przez organizacje zajmujące się obroną praw człowieka. Jak czytamy na łamach portalu "Metro" przedstawiciel Care4Calais mówił, że mamy do czynienia z "bardzo niepokojącym zjawiskiem". "Imigranci po przebyciu drogi morskiej często potrzebują pomocy medycznej" – komentowała osoba działająca w Care4Calais, zwracając uwagę, że w świetle prawa jakiekolwiek działania wobec imigrantów mogą podejmować jedynie odpowiednio przeszkolone i profesjonalne służby.

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Pięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj