Praca i finanse
Pasażerowie Ryanaira zmuszeni do słuchania głupich dowcipów
Jeden z członków załogi samolotu Ryanair lecącego z Glasgow do Dublina stał się hitem w sieci, po tym jak został nagrany podczas zabawiania pasażerów.
Pomysłowy steward, który postanowił zabawić pasażerów lecących z Glasgow do Dublina stał się internetową sensacją po tym, jak jeden z podróżnych opublikował film z jego występu. Steward opowiadał dowcipy przy pomocy pokładowego interkomu, który wziął do ręki.
Zobacz niesamowitą przemianę bezdomnego w…hipstera! "Nie wierzyłem, że to ja"
Większość z jego dowcipów spotkała się jednak z jękami pasażerów. "Jak się nazywa Hiszpan, który stracił swoje auto? Carlos" – opowiadał dowcipny steward. Kolejny jego dowcip był równie błyskotliwy: "Jak się nazywa Hiszpan, który ma gumowy język (ang. rubber toe)? Roberto".
Steward nie przejmował się jednak buczeniem i odważnie kontynuował swój występ, który został nagrany przez Sinead Glas z Irlandii. 22-letnia studentka Uniwersytetu Strathclyde powiedziała, że steward zaczął swój występ, żeby uspokoić i rozśmieszyć lecące w samolocie dzieci.
"Reakcja ludzi była bardzo dobra. Widać było, że wszyscy byli zmęczeni po weekendzie. Na początku wszyscy myśleli, że ten chłopak opowie tylko jeden kawał, a okazało się, że na tym nie poprzestał i kontynuował swój występ" – powiedziała Sinead.
"On opowiadał dowcipy przed tym, jak włączyłam nagrywanie, a trwało to około 5 minut. Na początku opowiadał kawały dla dzieci, które siedziały w samolocie" – dodała.
„Ktoś chroni porywacza Madeleine McCann” – twierdzi jeden z czołowych detektywów w śledztwie
Obecnie film ze stewardem-komikiem ma ponad 30 tys. wyświetleń i wiele osób zadaje pytanie, czy za taki występ jest naliczana dodatkowa opłata.