Życie w UK
Oskarża o oszczerstwo. Policjant chce pozwać parlamentarzystę
Oficer policji Toby Rowland chce pozwać parlamentarzystę Andrew Mitchella za zniesławienie. Chodzi o tak zwaną aferę „Plebgate”, która toczy się od zeszłego roku.
„Plebgate” jest żartobliwym nawiązaniem od słynnej „Watergate”, afery, która wstrząsnęła kiedyś Białym Domem. Tym razem sprawa wydaje się znacznie bardziej trywialna. Oficer Rowland pilnował porządku na rządowej ulicy Downing Street. Mitchell, parlamentarzysta i – wówczas – członek gabinetu – chciał przejechać na rowerze przez bramę. Kiedy policjant go zatrzymał, rozzłoszczony polityk miał użyć kilku niecenzuralnych słów. Rowland twierdzi, że został nazwany przez Mitchella „plebsem” (pleb), do czego tamten nie chce się przyznać. Obaj panowie toczą od dłuższego czasu batalię na łamach prasy, jednak teraz strażnik porządku zapowiedział przeciw byłemu przełożonemu pozew o zeznawanie nieprawdy.