Życie w UK

Osama wjechałby do UK

Kolejne próby zabezpieczeń dokumentów i uszczelnienia granic palą na panewce. The Times udowodnił, że najnowsze brytyjskie paszporty można podrobić w ciągu kilku minut.

Zgubione paszporty >>

Z czworonogiem przez granicę >>

W Polsce paszporty z danymi biometrycznymi wydawane są od dwóch lat. W dokumentach umieszcza się cyfrowy zapis kształtu twarzy, niebawem pojawią się w nich również odciski palców oraz obraz tęczówki oka. Wprowadzenie nowych dokumentów wyposażonych w dane biometryczne to wymóg Unii Europejskiej. Polska zaczęła wprowadzać dane biometryczne do nowych dokumentów jako jeden z pierwszych krajów Wspólnoty. Wydaje się jednak, że Polacy nie interesują się tematem umieszczania tak dokładnych informacji w rządowych bazach danych. Inaczej było np. w Niemczech, gdzie seria happeningów zorganizowanych przez organizacje pozarządowe wskazała niebezpieczeństwa związane z wydawaniem nowych dokumentów. Grupa The Chaos Computer Club opublikowała nawet odciski palców niemieckiego ministra spraw wewnętrznych. Zdaniem takich organizacji jak Privacy International czy NO2ID (patrz: ramka) umieszczanie odcisków palców w paszportach nie służy poprawie bezpieczeństwa kraju, a jedynie dodatkowej kontroli obywateli.

Nagroda za odcisk premiera

Kolekcjonowanie przez rządy danych biometrycznych należących do każdego obywatela to nowość. Do tej pory traktowano w ten sposób jedynie przestępców. Dziś każdy, kto wystąpi o niezbędny przecież dokument, zostanie dopisany do gigantycznej bazy danych. Pojawiają się pytania o zabezpieczenia tych informacji oraz o samą zasadność wprowadzenia takich postanowień. Zdobycie czyichś odcisków palców jest bardzo proste, również wydrukowanie ich na specjalnej folii, którą później można nakleić na swój palec to również żaden problem, szczególnie dla kogoś, komu mogłoby na tym bardzo zależeć. Wspomniane w poprzednim akapicie organizacje PI oraz NO2ID wyznaczyły nawet nagrodę za zdobycie i udostępnienie odcisków palców brytyjskiego premiera Gordona Browna.

W ciągu kilku minut

Nowe paszporty wyposażone w mikroprocesor z zapisanymi danymi biometrycznymi wydawane w Wielkiej Brytanii miały być „nieprzełamywalne”. Okazało się, że jest dokładnie na odwrót, a udowodnił to kilka dni temu dziennik The Times. Jeroen van Beek z Uniwersytetu w Amsterdamie, na zlecenie gazety, sklonował dwa paszporty, po czym umieścił w nich dane Osamy bin Ladena oraz Hiby Darghmeh’a, palestyńskiego terrorysty, który zginął w samobójczym zamachu w 2003 roku. Oba dokumenty zostały zaakceptowane przez system kontrolny wykorzystywany na brytyjskich lotniskach. Możliwość przełamania zabezpieczeń dokumentów jest, zdaniem dziennika, szczególnie istotna w kontekście ostatniej kradzieży 3 tys. czystych paszportów. Mogą one posłużyć właśnie jako wzory do wyrobienia fałszywych dokumentów. Home Office przekonywał zawsze, że podrobione paszporty zostaną wykryte na granicach, ponieważ ich kody nie będą pasowały do zestawu kodów umieszczonych w centralnej, międzynarodowej bazie PKD (Public Key Directory). Problem w tym, że do systemu PKD zapisało się tylko dziesięć z 45 krajów używających e-paszportów, a jedynie pięć z nich faktycznie używa systemu, wymieniając pomiędzy sobą zestawy kodów. Wielka Brytania zacznie korzystać z PKD w przyszłym roku, ale system stanie się szczelny dopiero wtedy, gdy wszystkie kraje zaczną go używać. Naukowcowi z Amsterdamu sfałszowanie dwóch brytyjskich paszportów zajęło niecałą godzinę, a niezbędne urządzenia kosztowały mniej niż 100 funtów.

Co z „aj di”

The Times zwraca też uwagę na wart 4 mld funtów program, mający na celu wprowadzenie dowodów osobistych, wykorzystujących biometrię. ID Card mają zawierać podobny mikroprocesor co paszporty, na którym zapisane zostanie 50 różnych informacji o jego posiadaczu, w tym cały szereg danych identyfikujących na podstawie wyglądu. Politycy opozycyjnej Partii Konserwatywnej wezwali do podjęcia natychmiastowych działań w związku z informacjami opublikowanymi przez The Times. – To bardzo zastanawiające, że technologia mająca służyć poprawie bezpieczeństwa kraju może być tak łatwo skompromitowana – powiedział dziennikowi Dominic Grieve, minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni.
Obawy o bezpieczeństwo danych osobowych są w Wielkiej Brytanii uzasadnione. Oprócz ostatniej kradzieży 3 tys. paszportów, w ciągu kilku miesięcy urzędnicy „zgubili” dane ponad 20 mln osób, które pobierają zasiłek na dziecko oraz tajne dokumenty wywiadu, dotyczące konfliktu w Iraku. Organizacje działające na rzecz utrzymania prywatności podejrzewają, że również bazy danych zawierające informacje z paszportów lub ID Card będą narażone na kradzież.

Błażej Zimnak


Zgubione paszporty >>

Z czworonogiem przez granicę >>

author-avatar

Przeczytaj również

Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyPrzedsiębiorstwa wodociągowe pompują gigantyczną ilość ścieków do wodyPrzedsiębiorstwa wodociągowe pompują gigantyczną ilość ścieków do wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj