Życie w UK
Opozycja jednoczy się ws. przyspieszonych wyborów: Chcą zablokować rządowy wniosek, by zabezpieczyć kolejne opóźnienie Brexitu
Fot. Getty
W piątek odbyły się międzypartyjne rozmowy brytyjskich partii opozycyjnych. Jeremy Corbyn i liderzy pozostałych ugrupowań zobowiązali się do zablokowania w poniedziałek rządowego wniosku dotyczącego przedterminowych wyborów powszechnych, by zabezpieczyć kolejne opóźnienie Brexitu.
Partie opozycyjne zjednoczyły się w sprawie przedterminowych wyborów powszechnych w UK. Podczas piątkowych rozmów międzypartyjnych zdecydowano, że opozycja odrzuci w poniedziałek wniosek Borisa Johnsona dotyczący rozpisania wcześniejszych wyborów.
Czytaj także: Boris Johnson zamierza ponownie przeprowadzić głosowanie ws. przyspieszonych wyborów parlamentarnych – i to już w poniedziałek
Jeremy Corbyn przewodził serii rozmów z liderami partii opozycji. W wyniku dyskusji uzgodniono, że opozycja nie zezwoli na wybory, dopóki rząd nie zagwarantuje kolejnego opóźnienia Brexitu w przypadku fiaska negocjacji z Unią Europejską.
Rząd Wielkiej Brytanii złożył już po raz drugi wniosek na podstawie ustawy o parlamentach na czas określony z 2011 roku, prosząc deputowanych o zatwierdzenie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Jednak aby wniosek został przyjęty, wymagane jest poparcie aż 2/3 głosów całej Izby Gmin. Zatem zatwierdzenie wyborów nie jest możliwe bez głosów opozycji.
Zobacz koniecznie: Ustawa blokująca twardy Brexit została ostatecznie przyjęta przez Izbę Lordów. Teraz czas na decyzję królowej
Zanim międzypartyjne rozmowy się zakończyły, opozycja, a nawet sama Partia Pracy, pozostawała podzielona w kwestii poparcia dla rządowego pomysłu dotyczącego wyborów. Niektórzy twierdzili, że zabezpieczenie przez brytyjski parlament ustawy blokującej 'no deal' jest wystarczające, by podjąć ryzyko wyborów jeszcze przed terminem Brexitu. Inni nalegali jednak na zabezpieczenie ewentualnego opóźnienia Brexitu również ze strony Unii Europejskiej – która jak dotąd nie wyraziła jednoznacznego stanowiska w tej sprawie, a Francja pozostaje sceptyczna w stosunku do kolejnego opóźnienia Brexitu.