Styl życia
„ON-NOMI” – picie alkoholu z przyjaciółmi ONLINE. Czyli jak Japończycy radzą sobie z samoizolacją w trakcie epidemii
Fot. Twitter
„ON-NOMI” to nic innego jak picie alkoholu ONLINE, z przyjaciółmi, z którymi zazwyczaj spotykamy się „na mieście”. ON-NOMI jako pierwsi na szeroką skalę zaczęli stosować Japończycy, którzy zastosowali się do rygorystycznych wytycznych rządu i pozostali w domach, jak tylko epidemia koronawirusa nabrała w ich kraju tempa.
ON-NOMI – オン飲み – to nie do końca picie alkoholu w samotności (które może szybko prowadzić do alkoholizmu). To raczej spędzanie czasu z przyjaciółmi, przy lampce wina, przy piwie albo przy innym alkoholu, z tą tylko różnicą, że na odległość. W trakcie ON-NOMI każdy pozostaje w izolacji, we własnym domu, ale dzięki nowoczesnej technologii wszyscy mają szansę poczuć, jakby byli na prawdziwym spotkaniu, w pubie czy restauracji. W wideo-chacie mogą wziąć udział zarówno dwie osoby, jak i wiele osób, dzięki czemu izolacja jest tym mniej dotkliwa.
ON-NOMI może być praktykowane przy użyciu różnych komunikatorów, w tym przy pomocy Skype'a, FaceTime'a czy Zoomu. Z alkoholem rzecz jasna nie należy przesadzać, tak jak i w spokojnych czasach bez epidemii. I trzeba też pamiętać o tym, że picie alkoholu nie bardzo sprzyja poprawie odporności. Lekarze informują, że nadmierne spożycie alkoholu, zwłaszcza w tym trudnym czasie, może osłabić nasze organizmy.
The pandemic has birthed a new Japanese word: オン飲み (on-nomi; online drinking) https://t.co/vkP4KQqVwr pic.twitter.com/DsJ2r2PA0U
— Spoon & Tamago (@Johnny_suputama) March 12, 2020