Bez kategorii
OFICJALNIE premier Johnson zapowiedział odchodzenie od lockdownu – plan rządu zostanie przedstawiony w niedzielę
Podczas wczorajszego posiedzenia Izby Gmin premier Boris Johnsona zapowiedział, że w niedzielę przedstawi plan łagodzenia rządowych obostrzeń związanych z lockdownem. Co się w nim znajdzie?
Już w przyszłą niedzielę dowiemy się więcej o strategii brytyjskiego rządu w związku z epidemią w UK. Premier Johnson w specjalnym telewizyjnym wystąpieniu ma przedstawić najważniejsze punkty "mapy drogowej" dalszej walki z koronawirusem, a pierwsze zmiany mają zostać wprowadzone już w przyszły poniedziałek. Wszystko wskazuje na to, że wprowadzone 23 marca restrykcje zostaną poluzowane, a wytyczne związane z #stayhome – w pewnej części odrzucone. W perspektywie zbliżającego się lata mieszkańcy UK będą mogli do woli ćwiczyć i przebywać na świeżym powietrzu, będzie można organizować grille, wychodzić na spacery i wyjeżdżać poza miasto. Nakaz niemal bezwględnego pozostawania w domu ma zostać zniesiony.
Z kolei wciąż w mocy mają zostać zachowane regulacje dotyczące "social distancing", choć może w tej kwestii się coś zmieni. Wciąż zalecane będzie zachowanie bezpiecznej odległości od innych, a być może rząd zarekomenduje posługiwanie się środkami ochrony osobistej (PPE). Wygląda również na to, że maski, okulary ochronne, przyłbice czy specjalne bariery mogą się przydać wszędzie tam, gdzie dochodzi do kontaktów z klientem.
W ramach odmrażania gospodarki część pracowników biurowych ma wrócić do regularnej pracy, choć ich codzienna praca ma być regulowana przez nowe wytyczne. Firmowe stołówki mają pozostać zamknięte, powierzchnie typu open-space ograniczone. Kto wróci do pracy, a kto pozostanie jeszcze na furlough? W tej kwestii pracodawcy mają przygotować specjalne "oceny ryzyka".
Szkoły wciąż mają pozostać zamknięte – przynajmniej do końca maja raczej nie ma co oczekiwać otwarcia primary schools, a secondary schools – przed końcem czerwca. Z kolei do końca sierpnia mogą pozostać zamknięte wszelkie puby, restauracje i kawiarnie.
Podczas przemówienia w Westminsterze Johnson wypowiadał się w swoim stylu żartując, że Brytyjczyków czeka "złota era kolarstwa", sugerując, że wielu mieszkańców Wysp przesiądzie się z samochodów na rowery. Dodajmy, że sam BoJo już jako burmistrz Londynu często poruszał się na dwóch kółkach i przynajmniej kreował się na zapalonego rowerzystę.