Praca i finanse
Imigranci pobierają mniej benefitów i są lepiej wykształceni niż Brytyjczycy
Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Centre for Research and Analysis of Migration działające przy University College London, odsetek Brytyjczyków żyjących z zasiłków jest o 45% wyższy niż wśród imigrantów.
Autorzy raportu podkreślają, że „turystyka zasiłkowa” to mit. Wśród imigrantów, którzy na Wyspy przyjechali w latach 1999 – 2011 liczba przyznanych zasiłków jest prawie o połowę niższa niż wśród rodowitych mieszkańców Wielkiej Brytanii. Ponadto, imigranci rzadziej ubiegają się o mieszkania socjalne – Brytyjczyków korzystających z „social housing” jest o 3% więcej.
W raporcie podkreślono również, że imigranci są z reguły lepiej wykształceni. Stopień naukowy uzyskało 32% przyjezdnych z krajów należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, oraz 43% imigrantów z innych stron świata. Wśród Brytyjczyków, odsetek tych, którzy edukację zakończyli dyplomem wyższej uczelni wynosi 21%.
Wbrew podsycanym raz na jakiś czas niepokojom, jakoby imigranci jak ognia unikali płacenia podatków, eksperci dowodzą, że w rzeczywistości mamy do czynienia z odwrotnym trendem: obywatele krajów należących do UE oddali fiskusowi w postaci podatków średnio o 34% więcej niż wynosiła suma pobieranych przez nich państwowych benefitów.
Koordynator badania, Christian Dustmann, stwierdził: „Wkład gospodarczy, poczyniony przez imigrantów, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii po roku 2000, przyczynił się do zmniejszenia kosztów ponoszonych przez pracowników urodzonych na Wyspach. Z uwagi na to, że imigranci pobierają w zasiłkach mniej, niż płacą podatków, w ciągu dekady ich obecność pozwoliła znacznie odciążyć nasz system gospodarczy” – tłumaczy Dustmann.