Życie w UK
Odwołane loty, zablokowane drogi, silny wiatr i nawet 30 cm śniegu – zima wróciła na Wyspy
Fot. Getty
„Mała Bestia ze Wschodu” dała się we znaki mieszkańcom wielu regionów Wielkiej Brytanii. Z powodu silnych wiatrów i dużych opadów śniegu odwołanych zostało 140 lotów na Heathrow i zablokowany został ruch na autostradzie M62. Meteorolodzy ostrzegają jednak, że to jeszcze nie koniec utrudnień związanych z ponownym atakiem zimy.
„Mała Bestia ze Wschodu” nie straciła na sile i dała o sobie znać na Wyspach z całą mocą. Na skutek przymrozków, silnych opadów śniegu (w niektórych regionach od wczoraj spadło nawet 30 cm śniegu), a także silnych wiatrów o prędkości dochodzącej do nawet 80 km/h, odwołano wiele lotów, na stacjach kolejowych wstrzymano wiele pociągów, a na drogach na terenie całego kraju stanęło wiele samochodów. Na lotnisku Heathrow nie wyleciało przynajmniej 140 samolotów, a autostrada M62, mimo pracujących pługów śnieżnych, została skutecznie zablokowana na wiele godzin, powodując chaos w komunikacji pomiędzy Liverpoolem, Manchesterem i Leeds.
Baba Vanga przewidziała otrucie rosyjskiego szpiega w Wielkiej Brytanii?
Prawo drogowe 2018: za te samochody zapłacicie o 500 funtów więcej już od kwietnia!
Niestety, to jeszcze nie koniec kłopotów. Meteorolodzy ostrzegają teraz przed złą pogodą przede wszystkim mieszkańców południowo – zachodniej Anglii. Właśnie tam mają dziś po południu wystąpić najsilniejsze opady śniegu, a silny wiatr może powalać drzewa i zrywać kable energetyczne. Mniejsze miejscowości muszą się też przygotować na problemy z dostawą prądu.
– Dziś będzie kolejny, wyjątkowo jak na marzec zimny dzień. Surowe, przenikliwe zimno w niektórych częściach kraju sprawi, że temperatura odczuwalna osiągnie między -5 a -8 st. C, co nie będzie zbytnio przyjemne. Silne wiatry znad Rosji i Finlandii przyniosą warunki podobne do tych, jakie mieliśmy kilka tygodni temu. Śnieg będzie leżał w północnej Anglii i wschodniej Szkocji, a opady śniegu wystąpią w przeważającej części Anglii i południowej Walii – zapowiedział meteorolog Steven Keates z Met Office.
Brytyjka straciła 22 dzieci. Ale nadal jest zdesperowana, żeby zostać mamą