Styl życia
Ochroniarz w Primarku użył siły wobec matki karmiącej dziecko
Ochroniarz odebrał siłą 9-miesięczne dziecko matce karmiącej je piersią po tym, gdy kobieta odmówiła zastosowania się do zakazu karmienia w miejscach publicznych obowiązującego rzekomo w Primarku.
Caroline Starmer, która karmiła niemowę, została poproszona przez ochroniarza o opuszczenie sklepu. Po tym, gdy kobieta oświadczyła, że nie ruszy się z miejsca wytykając przy okazji ochroniarzowi, że karmienie w miejscach publicznych jest zgodne z prawem, ten zareagował agresywnie zabierając 9-miesięczną dziewczynkę z rąk jej mamy.
Kobieta twierdzi, że ochroniarz odszedł z jej córeczką mówiąc, że, jeśli chce odzyskać dziecko, musi je od niego wziąć. Gdy tylko matce udało się odzyskać dziewczynkę, udała się na policję, by złożyć skargę. Wstrząśnięta całą sytuacją matka opisała później całe zdarzenie na Facebooku.
Incydent miał miejsce w jednym ze sklepów sieci Primark w Leicester. Kobieta twierdzi, że karmiła dziecko dyskretnie. Rzecznik Primarka oświadczył, że jego firma prowadzi obecnie śledztwo w tej sprawie.
„Chcemy wyjaśnić okoliczności zdarzenia i zapewnić jednocześnie, że karmiące matki są mile widziane w naszych sklepach” – stwierdził rzecznik. Policja w Leicestershire potwierdziła, że kobieta złożyła u nich skargę i zbadają sprawę.