Oburzony głos rabinów

Antypolskie komentarze mogą wpłynąć na pogorszenie się stosunków polsko-żydowskich, powiedział rabin Avraham Ginsberg – na wieść o tym, że sprawa antypolskich ataków Gilesa Corena z The Times trafiła do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Giles Coren: F*** the Poles! >>

Coren przed Trybunałem >>

Pod koniec lipca ub. roku Giles Coren, krytyk kulinarny TheTimes, jednego z najpopularniejszych dzienników na Wyspach, z przyczyn znanych tylko sobie przypuścił atak na Polaków. W jednym ze swoich felietonów, w stosunku do polskich emigrantów użył pogardliwego i obraźliwego słowa „Polacks”, a jakby tego było mało, dodał, że ulubioną rozrywką Polaków na Wielkanoc było zamykanie Żydów w synagogach i podpalanie ich. Porównał nas przy tym do serbskich zbirów, którym przewodził Radovan Karadżić.

Od Londynu do Strasburga

Komentarze Corena spotkały się z natychmiastową, ostrą reakcją środowisk polonijnych oraz ambasady RP w Londynie. Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii wystosowało ostry protest do wydawcy The Times oraz redaktora naczelnego żądając sprostowania i przeprosin. Kierownictwo dziennika nie zareagowało w sposób, który by satysfakcjonował

Zjednoczenie i stojące za nim środowiska polonijne. Dlatego też w kolejnym piśmie działacze tej organizacji zagrozili skierowaniem sprawy do Press Complaint Commision – niezależnej instytucji, która bada przypadki nadużywania wolności słowa. Na Corenie nie zrobiło to żadnego wrażenia, poza tym, że w jednym z następnych felietonów napisał „Sp…ć pier…ni Polacy”.

Zgodnie z wcześniejszym ostrzeżeniem Zjednoczenie Polskie zgłosiło opisywany przypadek do Press Complaint Commision. Jednak PCC też nie dopatrzyła się niczego nagannego. W tej sytuacji polonijna organizacja wniosła pozew do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Żydzi oburzeni

Antypolskie i kłamliwe publikacje Gilesa Corena oburzyły nie tylko Polaków, lecz również niektórych przedstawicieli środowisk żydowskich. Profesor Antony Polonsky z Instytutu Studiów Polsko-Żydowskich w Oxfordzie powiedział, że rasistowskie ataki Gilesa Corena niweczą wysiłki ludzi dobrej woli, którzy po obu stronach dążą do normalizacji stosunków. Filip Slipaczek, rzecznik Instytutu, którego ojciec walczył pod dowództwem generała Maczka, również ostro zaprotestował przeciwko rewelacjom Corena. Uczynił to w prywatnym liście do The Times, podnosząc zasługi, jakie oddali Wielkiej Brytanii Polacy nie tylko podczas II wojny światowej, lecz również po wojnie pracując dla dobra nowej ojczyzny.

Rabini przeciw

Przewodniczący Komitetu Ochrony Cmentarzy Żydowskich w Europie, rabin Avraham Ginsberg, ważna postać w środowisku ortodoksyjnych Żydów, na wieść o tym, że Coren będzie rozliczany w Strasburgu ze swoich komentarzy, powiedział w „Jewish Tribune”, że Polska na tle innych krajów Europy Środkowej i Wschodniej znajduje się zdecydowanie na pierwszym miejscu jeśli chodzi o zaspokajanie potrzeb społeczności żydowskiej, utrzymanie cmentarzy itp. Zwrócił uwagę, że wszelkie antypolskie komentarze mogę te dobre relacje zniszczyć.

W podobnym duchu wypowiedział się przewodniczący O.A. Outreach, rabin Hershel Glick:

„W przeszłości zdarzały się w Polsce okresy antysemityzmu, ale obecnie zarówno rząd, jak i władze lokalne są nam bardzo pomocne i konstruktywne, a takie artykuły jakie pisze Giles Coren świadczą o braku wrażliwości i zrozmienia. Antypolskie i kłamliwe publikacje Gilesa Corena oburzyły nie tylko Polaków, lecz również niektórych przedstawicieli środowisk żydowskich”.

Janusz Młynarski

Giles Coren: F*** the Poles! >>

Coren przed Trybunałem >>