Praca i finanse
Obniżka cen energii elektrycznej – Oto kluczowy postulat w kampanii wyborczej torysów!
Ceny energii elektrycznej wciąż pną się w górę, dlatego rządząca Partia Konserwatywna zamierza pochylić się nad budżetami brytyjskich gospodarstw domowych i odgórnie powstrzymać rosnące ceny. Źródło na Downing Street potwierdziło, że obniżenie cen energii elektrycznej będzie czołowym postulatem w kampanii wyborczej torysów.
W ciągu ostatnich 15 lat ceny energii elektrycznej w Wielkiej Brytanii wzrosły o 150 proc. Ostatnią podwyżkę zafundowała swoim klientom spółka SSE – jeden z największych sprzedawców energii elektrycznej na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii. Wzrost cen o 7 proc. nastąpił z dniem 28 kwietnia, co oznacza, że od początku maja gospodarstwa domowe korzystające z usług SSE będą płacić za prąd o £1.40 tygodniowo więcej (w skali roku jest to o £73 więcej).
SSE jest jednak jedną z ostatnich dużych spółek energetycznych, które znacząco podwyższyły ceny prądu – wcześniej zrobiły to m.in. Scottish Power (o 7,8 proc.), E.ON (o 8,8 proc.) i NPower (o 9,8 proc.). SSE wydał oświadczenie, że podwyżki są konieczne, ponieważ rosną koszty przesyłu energii, a Wielka Brytania dysponuje na tyle starą infrastrukturą, że dostawcy energii zmuszeni są ją modernizować na polecenie rządu.
Rządząca Partia Konserwatywna ma jednak w kwestii podwyżek cen energii zupełnie inne zdanie. W jej opinii tak duże ceny prądu są nieuzasadnione, a Brytyjczycy zapłacili w ostatnim roku o 1,4 mld funtów za dużo.
Rząd brytyjski zamierza zakazać palenia papierosów w domach socjalnych!
Partia Konserwatywna wpadła zatem na pomysł, żeby obniżkę cen energii elektrycznej uczynić jednym z głównych haseł w nadchodzącej kampanii wyborczej. Źródło na Downing Street potwierdziło, że Theresa May będzie chciała w tym względzie ulży ć brytyjskim rodzinom – w założeniu nawet 70 proc. gospodarstw domowych dotkniętych podwyżkami.
– Pod silnym i stabilnym przywództwem Theresy May zobowiążemy się do interwencji, gdy rynek energii elektrycznej przestanie traktować ludzi w sposób uczciwy i rozsądny – powiedział Greg Clark – minister w rządzie Theresy May.