Praca i finanse

Nowy program “Zero Deposit”: Jak z niego skorzystać i czy rzeczywiście warto wynająć mieszkanie bez depozytu?

Oszczędności na depozyt to zmora większości osób wynajmujących mieszkanie czy dom. Tzw. zerowy depozyt daje taki sam poziom ochrony właścicielom, jak tradycyjny schemat umowy wynajmu, przy czym jednocześnie – pozwala zaoszczędzić najemcom.

Nowy program “Zero Deposit”: Jak z niego skorzystać i czy rzeczywiście warto wynająć mieszkanie bez depozytu?

Depozyt Wynajem

Według danych Deposit Protection Service, średnia wysokość depozytu w Anglii i Walii wynosi około £1000. Depozyty są niezwykle kosztowne szczególnie w stolicy Wielkiej Brytanii, gdzie osiągają około 2000 funtów. Jest to równowartość średniego miesięcznego wynagrodzenia netto w Londynie, więc nie każdy ma szczęście tyle zarabiać i dla wielu osób, które osiągają niższe dochody, uzbieranie na depozyt to często niestety wielomiesięczne zadanie. Łączna kwota depozytów złożonych w systemach ochrony depozytów w Wielkiej Brytanii szacowana jest na około 3,6 mld funtów.

Depozyt w UK: ważny element wynajmu mieszkania

Istnieją jednak sposoby, bo "ominąć" kłopotliwy depozyt. Nowy program "Zero Deposit" pozwoli wynająć dom czy mieszkanie bez depozytu i to w dość prosty sposób.

Przyszły lokator wykupuje gwarancję w programie "Zero Deposit". Następnie wynajmuje lokal bez wpłacania depozytu. Pod koniec najmu, jeśli lokator spowodował jakieś szkody w wynajmowanym lokalu lub zalega z czynszem, to należność może być spłacona bezpośrednio przez lokatora. Jeśli jednak lokator nie dysponuje wystarczającymi środkami, to "Zero Deposit" może wypłacić landlordowi równowartość sześciotygodniowego czynszu w ciągu dwóch dni. Następnie lokator będzie musiał rozliczyć się już z samą firmą oferującą program "Zero Deposit".

Plusem dla najemcy jest więc to, że nie musi on wpłacać zawrotnych kwot depozytu na początku najmu, a jeśli spowoduje jakieś szkody w wynajmowanym lokalu lub będzie zalegał z czynszem, to spłata należności zostanie nieco odroczona przez program "Zero Deposit".

Co zrobić, gdy landlord nie chce oddać depozytu?

Plusem dla właścicieli jest natomiast, że w ramach programu to lokatorzy pozostają odpowiedzialni za nieruchomość, a zatem są zobowiązani, by utrzymać lokal w dobrej kondycji.

Brzmi wspaniale, więc czy jest w tym jakiś haczyk…?

Przy zakończeniu najmu, ewentualne spory, dotyczące domniemanych szkód lub nieopłaconego czynszu, są rozpatrywane standardowo, czyli przez jedną z niezależnych, wspieranych przez rząd instytucji Deposit Protection Schemes, Tenancy Deposit Service. Zasądzone należności lokator tak czy inaczej będzie musiał opłacić – albo bezpośrednio landlordowi, albo dopiero firmie, u której wykupił gwarancję "Zero Deposit".

Ponadto, program zerowego depozytu zakłada, że lokatorzy nie wpłacają depozytu. Zamiast tego płacą jednak bezzwrotną opłatę o równowartości opłaty za jeden tydzień wynajmu – tracą więc określoną sumę pieniędzy bezpowrotnie, nawet jeśli okażą się wzorowymi lokatorami. Co prawda "Zero Deposit" planuje wprowadzić zniżki dla lokatorów, którzy dbają o wynajmowane nieruchomości i terminowo opłacają czynsz, jednak są to dopiero plany.

Wysokość czynszów w UK SPADŁA po raz pierwszy od 10 lat

Wiadomo już teraz, że jeśli lokal ma być wynajęty przez całą grupę osób, to opłatę można  podzielić między wszystkich wynajmujących, co sprawi, że ​​koszty przeprowadzki dla pojedynczej osoby będą niższe.

Program "Zero Deposit" dla wielu osób z pewnością będzie atrakcyjny, ponieważ ogranicza ryzyko finansowe związane z wynajmem, należy jednak pamiętać, że opłata za gwarancję jest bezzwrotna oraz że za ewentualne szkody lub nieopłacony czynsz lokator i tak będzie musiał zapłacić.

 

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj