Praca i finanse
Nowa minister pracy: „Cięcia zasiłków mają nauczyć bezrobotnych, aby na poważnie szukali zatrudnienia”
Nowa minister pracy, Esther Louise McVey ma dość kontrowersyjne poglądy na temat osób bezrobotnych i korzystających z zasiłków. Twierdzi ona, że „to dobrze, że ludzie korzystają z banków żywności”, a „cięcia zasiłków mają nauczyć bezrobotnych, aby na poważnie szukali pracy”.
Esther Louise McVey, która została niedawno powołana na stanowisko ministra ds. pracy i emerytur, spotkała się z krytyką za swoje kontrowersyjne opinie dotyczące os ób bezrobotnych i pobierających zasiłki. Według pani minister korzystanie z banków żywności jest „dobre”, podobnie jak cięcia zasiłków, które „mają nauczyć bezrobotnych, aby poważnie szukali pracy”.
Rekonstrukcja rządu Theresy May. Realna zmiana czy PR-owska sztuczka?
Poglądy McVey zostały opisane jako „bardzo niepokojące” pod kątem najbiedniejszych osób w Wielkiej Brytanii. Swoim zdaniem na temat banków żywności McVey podzieliła się w 2013 roku na debacie w Izbie Gmin. „To dobrze, że w Wielkiej Brytanii coraz więcej ludzi korzysta z banków żywności, bo czasy są ciężkie” – powiedziała McVey.
Z kolei cięcia w zasiłkach to według niej „dobra szkoła” dla bezrobotnych. Osoby pobierające zasiłki dla bezrobotnych porównała do źle zachowujących się uczniów i broniła cięć w systemie zasiłkowym: „Co nauczyciel robi w szkole? Nauczyciel wymierzy ci karę, ale jednocześnie robi to w twoim najlepszym interesie”.
Niestety Esther Louise McVey nie cieszy się sympatią w parlamencie, a niektórzy twierdzą nawet, że jest ona „niebezpieczną osobą”. Największa krytyka spadła na minister ze strony członków Partii Pracy.