Bez kategorii
Nos ofiary utkwił w podwoziu. To zdradziło zabójcę
Potrąciła mężczyznę i odjechała z miejsca wypadku nie udzielając mu pomocy. 29-letnia kobieta samochód odstawiła do warsztatu w Otwocku informując, że najprawdopodobniej potrąciła sarnę. Jeden z mechaników pod pojazdem odnalazł ludzkie szczątki.
Polacy Online – Portal Polaków w UK >>
Giną cykliści! >>
29-letnia kobieta, jadąc jedną z bocznych dróg województwa mazowieckiego, potrąciła mężczyznę. Po wypadku nie zatrzymała prowadzonego przez siebie bmw. Jeszcze tego samego dnia, odstawiła samochód do jednego z warsztatów w Otwocku. Właściciela zakładu poinformowała, że podczas jazdy najprawdopodobniej potrąciła sarnę. Na podwoziu bmw mechanik znalazł liczne ślady z ludzką tkanką, w tym nos ofiary.
Natychmiast został powiadomiony dyżurny komendy w Otwocku. Przybyli na miejsce funkcjonariusze potwierdzili, że są to szczątki człowieka. Na miejscu znajdowała się również właścicielka pojazdu. Policjanci szybko ustalili, skąd i jaką drogą poprzedniego dnia kobieta przyjechała do Otwocka. Okazało się, że w tym samym czasie i miejscu, o którym mówiła, że mogła potrącić sarnę, został potrącony 28-letni mężczyzna, który zmarł.