Styl życia

„Normalność” powróciła do UK po lockdownie. W Bank Holiday w Wetherspoons doszło do bójki z policjantami

Fot. Twitter

„Normalność” powróciła do UK po lockdownie. W Bank Holiday w Wetherspoons doszło do bójki z policjantami

Bojka W Pubie 1

Bójki, pijaństwo i inne „nocne” przestępstwa zostały w ostatnim roku znacznie ograniczone z uwagi na powszechny lockdown. Teraz jednak można już mówić o swoistym „powrocie do normalności”, o czym przekonali się w Bank Holiday klienci Wetherspoons w Scunthorpe. 

Na wideo, które zostało upublicznione na Twitterze widzimy, jak policjanci Humberside Police są wściekle atakowani przez agresywnych klientów Wetherspoons w Scunthorpe. Najpierw na jednego funkcjonariusza rzucił się mężczyzna, który jednak został szybko obezwładniony. Ale w jego obronie stanęła kobieta, która rzuciła się wściekle na innego policjanta i spowodowała zaognienie sytuacji. W efekcie niektórzy funkcjonariusze zmuszeni zostali do wyjęcia paralizatorów, co nieco uspokoiło sytuację. 

 

 

Bójka w pubie w UK. Powodem – brak dystansu społecznego

Jak podał rzecznik Wetherspoons, powodem bójki była odmowa zachowania dystansu społecznego przez kilkoro klientów lokalu. – Całkowicie potępiamy działania grupy klientów w The Blue Bell w Scunthorpe. Manager pubu słusznie powiedział im, że nie zostaną obsłużeni, ponieważ nie przestrzegają dystansu społecznego. W rezultacie manager został zaatakowany przez członka grupy, co później wymagało leczenia szpitalnego. Policjanci przyjechali do pubu, aby uporać się z sytuacją i zostali zaatakowani przez członków grupy – zaznaczył rzecznik sieci. I dodał – Nasi pracownicy ciężko pracują, aby zapewnić, że pub jest przyjemnym i bezpiecznym miejscem spotkań towarzyskich dla klientów i pracowników, którzy nie zasługują na takie traktowanie. Jesteśmy wdzięczni za działania policji. Pomożemy funkcjonariuszom w każdy możliwy sposób w trakcie prowadzonego dochodzenia.

 

 

 

Na skutek bójki w pubie Wetherspoons dwóch policjantów trafiło do szpitala. – Teraz, gdy ograniczenia lockdownu zostały zniesione, a sektor hospitality ponownie się otwiera, robimy wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać członków społeczeństwa i lokalne firmy w ponownym uruchomieniu tzw. nocnej gospodarki. Zawsze będziemy się starali najpierw rozmawiać z pijącymi, ale gwarantujemy, że będziemy też szybko i solidnie zajmować się wszelkimi zamieszkami i z pewnością nie będziemy tolerować nadużyć i przemocy skierowanej przeciwko naszym funkcjonariuszom lub personelowi sektora hospitality – podsumował całą sytuację główny inspektor policji w Humberside, Paul French.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęć
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj